Samotne macierzyństwo nie jest usłane różami i każdy rozsądny człowiek na pewno zdaje sobie z tego sprawę. To szereg wyrzeczeń i stawiania siebie zawsze na drugim miejscu. Ciężko połączyć także rolę mamy i taty. Sylwia Bomba coś wie na ten temat, a szerzej opowiedziała o tym w czasie rozmowy z reporterką Jastrząb Post.
Sylwia Bomba - samotna mama
Fotografka i uczestniczka programu "Gogglebox" nigdy nie ukrywała, że w pewnym momencie życia odeszła od ojca swojej córeczki, gdy ten nie radził sobie z uzależnieniem. Później wprawdzie z kimś się spotykała, ale dziś jest samotną mamą i liczy przede wszystkim na siebie.
Jest mamą na pełen etat, ale gdy musi pracować, zawsze może liczyć na pomoc swoich niezawodnych rodziców. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych i dobrze wiedzą, jak zająć się ukochaną wnuczką.
Rodzice Sylwii Bombt jej pomagają
Sylwia Bomba może liczyć na pomoc najbliższych, ale przyznaje, że nie zawsze jest tak idealnie, jak niektórzy pokazują w social mediach. Samotne macierzyństwo jest ciężkie i urocza brunetka mówi o tym wprost.
Nie, nie płaczę, bo to nie ten etap. Antosia ma 4,5 roku, więc jest w stanie bardzo ładnie komunikować swoje potrzeby, jest rozwiniętym dzieckiem, więc daję sobie radę, ale są takie dni, gdy każdy ma słabsze dni - moja córka i ja. Jak te słabsze dni nam się zejdą, to jest ciężko. [...] Macierzyństwo nie jest takie łatwe w 100%. Bywają gorsze dni i są takie momenty, gdy mam ochotę powiedzieć: "Boże, mam dosyć", ale zaciskam zęby
Oczywiście podziwiamy wszystkie mamy, ale te samotne przytulamy szczególnie mocno! Dla nas jesteście bohaterkami i nie zapominajcie o tym!