"Od porodu minął rok, a my z mężem jeszcze tego nie zrobiliśmy. Raz zakończyło się to katastrofą!"

"Od porodu minął rok, a my z mężem jeszcze tego nie zrobiliśmy. Raz zakończyło się to katastrofą!"

"Od porodu minął rok, a my z mężem jeszcze tego nie zrobiliśmy. Raz zakończyło się to katastrofą!"

Cannva.com

"Szczerze mówiąc, po tym incydencie załamaliśmy się oboje i odpuściliśmy dalsze próby. Powoli zaczynam się przyzwyczajać, że tak już będzie zawsze! Czy jest tu ktoś, kto miał tak samo i mnie pocieszy, że to w końcu minie?"

Reklama

*Publikujemy list od czytelniczki.

Od porodu minął rok, a my z mężem jeszcze tego nie zrobiliśmy

Urodziłam Ewelinkę równo rok temu. Mała na początku sprawiała ogromne problemy, była bardzo niespokojnym dzieckiem. Nie chciała ssać piersi, co chwila płakała i miała kolki, a w nocy budziła się co 2 godziny. Razem z mężem byliśmy wtedy jak zombie. Wszystkie czynności wykonywaliśmy na autopilocie — przewijanie, karmienie, ubieranie.

Całe szczęście Grzesiek od początku był zaangażowanym ojcem i również udzielał się przy córce, za co jestem mu ogromnie wdzięczna. Efekt jednak był taki, że w tym czasie oboje byliśmy tak samo zmęczenie i ledwo żyliśmy.

W tamtym czasie wszystkie nasze potrzeby zeszły na dalszy plan. Wzięcie prysznica i wypicie ciepłej kawy to był luksus! Przez jakiś czas po porodzie miałam problemy z wypróżnieniem się, więc gdy udało mi się to zrobić, to moja największa potrzeba została wtedy zaspokojona i naprawdę niczego już w życiu więcej nie potrzebowałam!

Rodziłam naturalnie, ale w trakcie porodu rozerwało mi się krocze, musiałam więc zostać zszyta tam na dole. To chyba oczywiste, że w takich okolicznościach nasze życie erotyczne totalnie zamarło! Mąż przez pierwszych kilka miesięcy od porodu był równie zmęczony i wyglądało na to, że też nie ma ochoty na zbliżenia.

rodzice z małym dzieckiem śpią na łóżku Canva.com

Mąż zaczął namawiać mnie do zbliżeń

Jednak mniej więcej po pół roku mąż zaczął się do mnie przystawiać. Pewnego wieczora przytulił się do mnie inaczej niż zwykle i od razu poczułam, że ma na coś ochotę! Odskoczyłam wtedy od niego jak porażona! Jako że trzymałam kubek z gorącą herbatą, upuściłam go, kubek roztrzaskał się, a herbata nas oparzyła!

Sama byłam zdziwiona swoją reakcją! Do tej pory dotyk męża zawsze sprawiał mi przyjemność. Lubiłam jego zapach, dotyk skóry i ciepło. A teraz coś takiego! Nie spodziewałam się, że moje ciało aż tak nerwowo zareaguje na mojego własnego męża! Jakby był kimś obcym!

Po tym incydencie mąż chyba też się przeraził, więc dał mi na jakiś czas spokój.

Raz próbowaliśmy i zakończyło się to katastrofą!

Czas szybko leciał. Minęło 9 miesięcy od porodu, a ja zaczęłam powoli myśleć, że może to już czas. Założyłam od razu, że na pewno nie będzie to idealny drugi "pierwszy raz", ale lepiej się przemóc i mieć to już za sobą! Szczerze mówiąc, bałam się, że im bardziej będę to odwlekać, tym bardziej przyzwyczaję się do tego stanu rzeczy!

Oddaliśmy Ewelinkę do teściowej na kilka godzin i zrobiliśmy sobie wolny wieczór. Pierwszy raz od porodu założyłam coś innego niż wyciągnięte dresy i się umalowałam! W końcu poczułam, że wróciłam do życia i nawet wyglądałam, jak "ja" sprzed porodu!

Wszystko układało się pięknie — był romantyczny nastrój i napięcie między nami. Mąż zerwał ze mnie ubranie jak wygłodniały i w końcu wskoczyliśmy do łóżka. Szczerze mówiąc, po takim czasie wstrzemięźliwości naprawdę czułam jakby to mój pierwszy raz!

Byłam naprawdę bardzo nakręcona i pragnęłam swojego męża. I wtedy wydarzyło się coś dziwnego. Mój umysł mówił "tak", ale moje ciało zdecydowanie powiedziało "nie". Nie mam pojęcia, jak to wyjaśnić, ale zablokowałam się tam na dole i nie byłam w stanie wpuścić tam męża! Szczerze mówiąc, po tym incydencie załamaliśmy się oboje i odpuściliśmy dalsze próby.

Od porodu minął już rok, a my z mężem jeszcze tego nie zrobiliśmy. Powoli zaczynam się przyzwyczajać, że tak już będzie zawsze! Czy jest tu ktoś, kto miał tak samo i mnie pocieszy, że to w końcu minie?

Mama rocznej Ewelinki

Wersow jest w ciąży! 26-letnia dziewczyna Friza pokazała goły ciążowy brzuszek w teledysku! Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama