"Nowa teściowa jest jeszcze gorsza niż poprzednia. Zamienił stryjek siekierkę na kijek"

"Nowa teściowa jest jeszcze gorsza niż poprzednia. Zamienił stryjek siekierkę na kijek"

"Nowa teściowa jest jeszcze gorsza niż poprzednia. Zamienił stryjek siekierkę na kijek"

Canva

"W moim poprzednim małżeństwie nie dość, że średnio dogadywałem się z żoną, to jeszcze jej matka bardzo mnie wkurzała. Gdy poznałem Dianę, myślałem, że teraz będzie inaczej. Niestety, nowa teściowa to jakieś zło wcielone".

Reklama

W poprzednim małżeństwie teściowa była okropna

Kasię poznałem na studiach. Była dość miłą kobietą i bardzo zabiegała o moje względy. Miałem jakieś tam poprzednie związki, ale ten z Kasią był dopiero taki pierwszy na poważnie. Do ślubu było w miarę okej, a potem przeprowadziłem się do mojej narzeczonej. Niestety, niedaleko mieszkali jej rodzice. Teść nawet spoko - można było sobie w karty pograć i pójść na ryby, ale teściowa? Okropna kobieta.

Ta starsza pani wtrącała nos w nasze prywatne sprawy. Niby próbowała być miła i robić to w kulturalny sposób, ale miałem jej serdecznie dość. Gdzie tylko nie otworzyłem drzwi, to wszędzie pojawiała się ona i cały czas się wtrącała.

Ciągle wychodziła z propozycją pomocy...  Teściowa cały czas coś mi sugerowała odnośnie mieszkania, samochodu, pracy — tak naprawdę wszystkiego.

Nie dość, że mieliśmy ciche dni z żoną i kłóciliśmy się o fundamentalne kwestie dotyczące naszego związku, to jeszcze w pewnym momencie zaczęliśmy kłócić się o jej matkę i to chyba doprowadziło do końca naszego małżeństwa.

Starsza kobieta odwrócona w bok Canva

Druga teściowa jest jeszcze gorsza niż pierwsza

Rok po rozwodzie poznałem Dianę. Pamiętam, jak w naszej firmie pracę świeżo po studiach zaczęła piękna czarnowłosa kobieta, o dużych brązowych oczach. Już, gdy pierwszy raz ją zobaczyłem, serce zabiło mi znacznie szybciej, a później było już tylko lepiej i lepiej.

Długo nie czekałem i oświadczyłem się po trzech miesiącach.

Tak bardzo chciałbym, żeby ten list w tym miejscu się skończył, ale niestety to dopiero początek tej historii.

Diana jest cudowna, ale jej samotna mamusia, która też mieszka niedaleko, to zło wcielone. Ta kobieta ciągle nastawia moją Dianę przeciwko mnie, a jak przychodzi do naszego domu, to bez przerwy się awanturuje i próbuje rozstawiać mnie po kątach. Już dwa razy wyrzuciłem ją z mieszkania, ale szkoda mi Diany... Całe życie z nią mieszkała i jest od niej kompletnie zależna. Mówi, że nigdy nie będzie wybierać między swoją matką i mną, więc muszę uszanować to, że jej mama będzie nas odwiedzać, a ona cały czas będzie utrzymywać z nią kontakt.

Mam dość. Co najmniej 2 razy w tygodniu teściowa próbuje narzucać nam swoją wolę wszelkimi możliwymi sposobami, a ostatnio zaczęła namawiać żonę do rozwodu. Nie chcę brać rozwodu z miłością mojego życia. Chcę tylko, żeby teściowa przestała  w końcu psuć nasz związek.

Proszę was o rady dotyczące tego, w jaki sposób można udanie żyć z teściową. Próbowałem już wielu różnych rzeczy, ale z tygodnia na tydzień jest coraz gorzej.

Krystian

 

Dla lubiących czarny humor: te memy i żarty o teściowej zrobią Wam dzień :)
Źródło: Źródło: www.facebook.com
Reklama
Reklama