Na 95. gali rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej u boku znanego ojca, Colina Farrella, pojawił się młodszy syn aktora Henry Tadeusz. Owoc miłości amerykańskiego gwiazdora i polskiej aktorki, Alicji Bachledy- Curuś, zachwycił fotoreporterów. Do kogo podobny jest 13-latek?
Syn Alicji Bachledy- Curuś i Colina Farrella na oscarowej gali
95. gala Oscarów już za nami. Największa impreza branżowa na świecie, jak zawsze, zgromadziła tłumy gwiazd. Wśród nich nie zabrakło polskich akcentów. Poza nominowanymi w kategorii "Najlepszy film międzynarodowy" polskimi twórcami filmu "IO", na szampańskim dywanie pojawił się syn Alicji Bachledy-Curuś.
Owoc miłości Polki i irlandzkiego aktora Colina Farrella ma 13 lat i już planuje pójść w ślady rodziców. Choć związek tych dwojga nie przetrwał próby czasu, Henry Tadeusz ma świetny kontakt z obojgiem rodziców.
Colin Farrell już wcześniej zapowiedział, że w tej ważnej chwili będzie mu towarzyszył syn!
Do kogo podobny jest syn Bachledy-Curuś i Farrella?
Henry Tadeusz na szampańskim dywanie wypadł rewelacyjnie. Syn znanych aktorów czuł się bardzo swobodnie i wydać było, że pozowanie fotoreporterom sprawia mu ogromna przyjemność. Z hollywoodzkim uśmiechem chętnie prezentował się u boku taty.
Panowie założyli bliźniacze stroje. Obaj wyglądali zachwycająco w czarnych smokingach, białych, identycznych koszulach i czarnych muszkach. Elegancja w wydaniu Colina i Henry'ego zachwyciła fotografów.
Taka mieszanka genów zapewniła nastolatkowi ponadprzeciętną urodę. Henry Tadeusz jest totalną mieszanką swoich rodziców. Po każdym odziedziczył najlepsze cechy, co sprawia, że wyrósł na naprawdę przystojnego chłopca. Po mamie ma na pewno subtelne rysy twarzy, a po tacie zadziorność.
Zobacz sami. W naszej galerii zdjęcia z ostatniej nocy. Na szampańskim dywanie syn Alicji Bachledy-Curuś u boku znanego taty, Colina Ferrella.