Anne Hathaway zagrała w filmie "She came to me" wraz z Joanną Kulig i to właśnie w jej towarzystwie chętnie pozowała na ściance podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. Aktorka pokusiła się o dość nietypową kreację, w której nie mogło zabraknąć trendy elementów oraz... głębokiego dekoltu! Jak wypadła?
Anne Hathaway na premierze filmu "She came to me"
Anne Hathaway na Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie pojawiła się w niesztampowej kreacji w kolorze czarnym. Poza tym, że było bardzo oryginalne to również dość odważnie. Góra sukienki ozdobiona była głębokim dekoltem w serek sięgającym niemal do pępka oraz szerokim kapturem, który coraz częściej promują najwybitniejsi projektanci! Asymetryczna sukienka z modnym drapowaniem ozdobiona była dodatkowo odpinaną, skórzaną aplikacją... A jak wiadomo - skórzane dodatki to totalny hit w świecie mody!
Aktorka zestawiła sukienkę z czarnymi rajstopami i sandałami na szpilce. To zdecydowanie jedna z najbardziej niebanalnych kreacji!
PATRICIA DE MELO MOREIRA/AFP/East News
Mała czarna - wciąż najbardziej stylowy element garderoby?
Anne Hathaway kilkanaście dni temu brylowała w małej czarnej na ściance filmu "Eileen". Obcisła mini na ramiączkach podkreślała zgrabną sylwetkę aktorki, a dekoracyjne frędzle w delikatny sposób zdobiły kreację. Delikatną sukienkę zestawiła z botkami na wysokiej platformie i słupku. Cały outfit uzupełniła stylowa torebka na łańcuszku.
Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii, aby zobaczyć trendy stylizacje Anne Hathaway ze ścianek!