Sploty są super modne. Kobiety na nowo zakochały się w warkoczach, zwłaszcza w kultowym warkoczu francuskim oraz w holenderskim. Sprawdź, czym się różnią i zobacz najmodniejsze odsłony na grudzień 2022.
Warkocz francuski a holenderski
Warkoczomaniaczki podbijają fryzjerskie trendy już od kilku miesięcy. Coraz więcej dziewczyn zdobywa umiejętności w pleceniu przepięknych i przeróżnych splotów, a dojrzałe kobiety przypominają sobie, jak to się robiło.
Oprócz klasycznego warkocza modne są też warkocz francuski i holenderski. Oba warkocze należą do splotów dobieranych oraz oba wykonuje się je z trzech pasm. Zaplatanie rozpoczyna się przeważnie od czubka głowy, ale można też zacząć nawet już od samego czoła.
Przy warkoczu francuskim dobierane raz z jednej, a raz z drugiej strony pasmo, przekłada się nad środkowym. Dzięki temu uzyskuje się stosunkowo swobodny i płaski splot. Natomiast wykonując warkocz holenderski, dobierane pasma przekłada się pod środkowym. Stąd ten splot jest bardziej ciasny i wypukły.
Modne są również podwójne warkocze, które wyglądają bardzo dziewczęco.
Warkocz francuski i holenderski w trendach na grudzień 2022
W naszej galerii zobaczysz przykłady obu tych splotów w trendach na grudzień 2022. Oto niektóre z nich:
- Zjawiskowy warkocz francuski wykonany z długich włosów.
- Bardzo oryginalny, podwójny splot z górnej partii włosów w kolorach, przechodzący w pojedynczy.
- "Irokez" z warkocza francuskiego przechodzącego w kucyk.
- Warkocze bokserskie, czyli podwójne warkocze holenderskie.
- Ciekawe upięcie na bazie warkocza francuskiego.
- Podwójny warkocz holenderski zakończony koczkami.
Zajrzyj do galerii i zainspiruj się.