Gwen Stefani uwielbia dbać o siebie i regularnie dzieli się na łamach gazet trikami kosmetycznymi, które zapewniać mają jej nieskazitelnie czystą skórę i promienną cerę. Od jakiegoś czasu jednak fani zaczęli zauważać, że w wyglądzie ich idolki dzieje się coś niepokojącego. Zwróćcie uwagę na jej mimikę, a raczej jej brak!
Gwen Stefani przesadza z zabiegami?
Możemy się tylko domyślać, że w Stanach Zjednoczonych pęd do idealnej figury i cery jest niemalże zabójczy i gwiazdy są w stanie zrobić naprawdę wiele, aby dobrze wyglądać. Niestety mamy wrażenie, że Gwen Stefani także zalicza się do tego grona i od kilku miesięcy bardzo intensywnie odwiedza gabinet medycyny estetycznej.
Na ostatnim czerwonym dywanie pojawiła się u boku wpatrzonego w nią męża, ale to nie para jako całość zwróciła na siebie największą uwagę, a sama piosenkarka, która zaprezentowała światu kompletnie nową twarz.
Nowa twarz Gwen Stefani
Jej buzia pozbawiona jest jakichkolwiek zmarszczek mimicznych, czoło jest idealne jak u niemowlaka, tak samo zresztą okolice ust i nosa. Jedynie wokół oczu można dostrzec pojedyncze zmarszczki, ale są raczej związane z dużą ilością podkładu i pudru w tym miejscu.
Mamy także wrażenie, że uśmiech Gwen Stefani jest bardzo sztuczny, a gwiazda nie może w naturalny sposób się uśmiechnąć. Też to widzicie? Sprawdźcie galerię poniżej!