"Rodzice mnie znienawidzili, bo nie chcę mieć dzieci"

Rodzice jej nienawidzą

Marta ma 37-lat i o 3 lata starszego partnera. Od najmłodszych lat wiedziała, że nie chce mieć dzieci. Rodzice powtarzali, że na pewno zmieni zdanie, jak dorośnie i poczuje instynkt macierzyński. Nic takiego się jednak nie wydarzyło.

Z upływem czasu rodzice coraz bardziej naciskali na wnuki, jednak Marta pozostała nieugięta i zdecydowała, że tylko ona będzie decydować o swoim życiu – razem ze swoim partnerem. Niestety rodzice nie są w stanie zaakceptować decyzji córki.

Od kiedy poznałam Maćka, rodzice w kółko pytali: kiedy ślub i kiedy dzieci. Byłam już zmęczona tymi pytaniami. Nigdy nie chciałam być matką i razem z moim partnerem zdecydowaliśmy, że naszymi jedynymi dziećmi będą 2 psy – owczarki niemieckie

- mówi 37-latka.

Kiedy, po wielkiej awanturze, do rodziców dotarło, że nie będą mieli wnuków ani nie będzie wystawnego wesela po prostu przestali się do mnie odzywać. Myślę, że mnie nienawidzą

- mówi z żalem kobieta.

Postawili na siebie

Marta i Maciek stwierdzili, że dziecko to nie konieczność, a świadomy wybór. Dlatego – zdaniem Marty – postawili na siebie. Oboje zarabiają całkiem nieźle, kupili sobie duże mieszkanie, rozwijają swoje pasje i dużo podróżują. Nie czują, żeby im czegoś brakowało.

Canva

Często widzę, jak moje koleżanki wrzucają do sieci zdjęcia swoich dzieci. Cieszę się ich szczęściem, ale jestem bardzo zadowolona ze swojego wygodnego życia i nie zamieniłabym go na żadne inne. Pieluchy, zupki, nocne wstawanie – to nie dla mnie

- podsumowuje Marta.

Kobieta po cichu liczy, że w końcu rodzice pójdą po rozum do głowy i zaakceptują jej życiowe decyzje.

A wy co byście zrobili na jej miejscu?