Marina Łuczenko pojawiła się wczoraj na meczu rozgrywany przez reprezentację Polski. Nasza drużyna piłkarska zmierzyła się z Belgią. Na bramce stanął mąż celebrytki Wojciech Szczęsny. Kobieta wybrała na tę okazję wyjątkową stylizację!
Marina Łuczenko - wyczucie stylu
Marina Łuczenko to bez wątpienia jednak z najbardziej atrakcyjnych WAGs wśród wszystkich żon piłkarzy w naszej reprezentacji. Piękna brunetka od lat zachwyca nienaganną sylwetką i absolutnie słodką aparycją. Kobieta prywatnie spełnia się jako piosenkarka, jednak nie zapomina o swoich mężczyznach, synku Liamie i mężu Wojtku.
Wczoraj bramkarz został powołany, aby bronić goli strzelanych w naszą stronę przez Belgów. Na trybunach pojawiła się oczywiście również jego stylowa małżonka. Piosenkarce towarzystwa dotrzymywała koleżanka Patrycja Kazadi. Obie Panie doskonale się prezentowały i chętnie pozowały do wspólnych fotek. Marina w ogóle się nie zmieniła i promieniała we wspaniałej, bardzo kolorowej stylizacji.
Marina Łuczenko - efektowna stylizacja
Marina Łuczenko zdecydowała się na bardzo wymagające białe spodnie z wycięciami na całej długości, do których dopasowała koszulę w różowo-zielone kwiaty, która odsłaniała jej brzuch. Zarzuciła na siebie fioletową kurtkę i dopasowała do tego niewielką plecioną, białą torebeczkę. Zwieńczeniem kreacji były różowe szpilki z błyszczącą klamrą i fikuśnym obcasem.
Postawiła także na całkowicie proste włosy i charakterystyczny dla siebie makijaż z wyraźnie zarysowaną kreską na górnej powiece. Trzeba przyznać, że śliczna brunetka ma naprawdę dobry gust, a mąż często korzysta z jej porad w tym zakresie.
Lubicie takie wiosenne stylówki?