Joanna Koroniewska o problemach z ciążą: "wymagało to od nas wielkiej walki" - pisze. Pokazała stare zdjęcia!

Joanna Koroniewska o problemach z ciążą: "wymagało to od nas wielkiej walki" - pisze. Pokazała stare zdjęcia!

Joanna Koroniewska o problemach z ciążą: "wymagało to od nas wielkiej walki" - pisze. Pokazała stare zdjęcia!

www.instagram.com/joannakoroniewska/

Joanna Koroniewska opublikowała na Instaramie wzruszający post. Wyznała, że jej droga do fajnej, zżytej i pełnej rodziny, wcale nie była usłana różami. Była okupiona bólem i strachem. A czas nie do końca wyleczył jej rany. Ale Asia wierzyła, że uda jej się spełnić marzenia o rodzinie i rzeczywiście tak się stało. Chcesz poznać jej historię? Czytaj dalej!

Reklama

Joanna Koroniewska - walka o rodzinę

Joanna Koroniewska opublikowała na Instagramie post, który dosłownie łamie serca. Opisała swoją drogę do założenia rodziny, a nie była ona łatwa:

Udało nam się stworzyć fajną, zżytą rodzinę, nawet jeśli czasem między nami zgrzyta i iskrzy! I nie mamy prawa na nic narzekać… przynajmniej dziś! Ale żeby ta rodzina była kompletna wymagało to od nas wielkiej walki!
To, że o pewnych sprawach nie mówimy głośno, nie znaczy, że nie miały one miejsca! 


Czas leczy (chociaż nie do końca) rany i pozwala podejść do trudnych tematów z odpowiednim dystansem i wnioskami!
A przede wszystkim uświadamia, że traumatyczne przeżycia, zakończone jednak happy endem, mogą pomóc, dać siłę innym, którzy teraz są w podobnej sytuacji!
Właśnie ukazała się Viva, w której po raz pierwszy dzielę się z Wami tym, co dobrej pory wywoływało u mnie jedynie płacz. Nie czułam się na siłach żeby o tym mówić, ale ZAWSZE wiedziałam ze warto! 

Nawet jeśli choć jedna z Was pomyśli, że mimo ciągłych prób i kolejnych tragedii nie ma siły- pamiętajcie, że to NIEPRAWDA!!! Ze dacie radę! Nawet jeśli lekarze mówią Wam, że się to nie uda- zawsze szukajcie kolejnych rozwiązań!!! I absolutnie się nie poddawajcie!

Ja na swojej drodze, w końcu spotkałam niesamowitych profesorów, którzy wierzyli, że się uda to co już właściwie nie miało prawa się udać!

Pamiętajcie SIŁA JEST W NAS! Walczmy o swoje marzenia! Do końca!!!!
Pisałyście do mnie swoje niesamowite historie! Pamiętajcie- nie jesteście same! A wsparcie kobiet, które mają podobne doświadczenia bardzo dużo daje!
I na koniec- nie przeszłabym tego wszystkiego gdyby nie wsparcie mojego męża. Faceci są inni. Z pozoru często bardziej zamknięci, ale jedno wiem na pewno- największe wsparcie otrzymałam od niego!!

Maciej Dowbor na zawsze zapamiętam te chwile, w których prowadziliśmy najtrudniejszą walkę w naszym życiu o nasz najmłodszy cud!! I wiem, że gdyby nie Ty i Twoje wsparcie, tyle siły bym nie miała!!!! Kocham.
Ps. nie mamy prawie żadnych zdjęć z tego okresu ponieważ niemal całą ciążę przeleżałam..

Maciej Dowbor w granatowej kurtce i Joanna Koroniewska w czerwonej czapce www.instagram.com/joannakoroniewska/

Fani współczują

Pod szczerym postem Asi, pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których fani współczują aktorce, ale też opowiadają swoje historie.

Internauci piszą, że bardzo dobrze, ze Joanna Koroniewska o tym wszystkim opowiada, bo dla wielu osób to może być zastrzyk pozytywnej energii i wiary, że im też może się udać - mimo przeciwności losu.

Asia dodała też archiwalne zdjęcie, na którym widać jak leży pod KTG na szpitalnym łóżku,a Maciej Dowbor ją wspiera. Pamiętasz taką Koroniewską? Zobacz!

Joanna Koroniewska podzieliła się bolesnym wspomnieniem. Fani bardzo jej współczują. Pokazała też zdjęcie z czasu ciąży. Zobacz!
Źródło: www.instagram.com/joannakoroniewska/
Reklama
Reklama