10 grudnia odbył się koncert Jingle Ball 2021, na którym pojawiło się sporo gwiazd, a wśród nich na ściance pozowała także 46-letnia Drew Barrymore. Aktorka, jak zawsze zresztą, zarażała pozytywnym nastawieniem, uśmiechem i oryginalną stylizacją. Tym razem postawiła na... białe rzęsy!
Drew Barrymore zaszalała!
Z całą pewnością nie należy do gwiazd, które stawiają na bezpieczne stylizacje. Lubi zaszaleć, co niestety skutkuje wpadkami, ale kto nie ryzykuje, ten nie... No właśnie! Czy tym razem Drew Barrymore ma powód do dumy? Internauci nie są przekonani, ale ona z dumą zaprezentowała się w srebrno-czarnej stylizacji z białymi rzęsami.
W rozpuszczonych włosach i długiej spódnicy do ziemi, czarnej bluzce i płaszczu pozowała na ściance imprezy Jingle Ball 2021. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie jej białe rzęsy! Tak, aktorka na tę okazję wybrała makijaż, który odbiega od tego, co widzimy na czerwonych dywanach.
"Przesada, jakby zamarzła jej twarz" - piszą internauci
Drew z uśmiechem stanęła na ściance i flirtując z paparazzi, raz po raz puszczała im oczko. Niestety taka odsłona aktorki nie przypadła do gustu internautom.
Nie wiem, kto jej coś takiego doradził. To wygląda źle. Mam wrażenie, że nawet ją postarza
Zdecydowanie makijaż nie poprawia jej wizerunku
Przesada, jakby zamarzła jej twarz
Ja mam tylko jedno pytanie: Kto jej doradził coś takiego?!
A jak Wam się podoba? Zerknijcie do galerii poniżej!