Nie da się ukryć, że Wiktoria i Miłosz to jedna z najbardziej kontrowersyjnych par w "Hotelu Paradise". To jednocześnie najbardziej zżyta ze sobą para. Jednak po powrocie Miłosza pojawiły się pierwsze zgrzyty - powodem jest... Nana!
"Hotel Paradise": Wiktoria i Miłosz
Wiktoria i Miłosz mają na swoim koncie bujną przeszłość. Wszystko za sprawą wydarzeń, jakie miały miejsce w "Hotelu Paradise". Wiktoria od samego początku przypadła do gustu Miłoszowi - w końcu ten, jak ciągle podkreśla, lubi wysportowane blondynki z tatuażami - Wiktoria idealnie wpasowuje się w typ Miłosza. Mimo wszystko ten nie miał oporów, aby wyrzucić Wiktorię z programu. Swojej decyzji oczywiście żałował, dzięki czemu jego ukochana wróciła do programu. Ostatnio mogliśmy oglądać powtórkę z rozrywki! Wiki została wyeliminowana przez Łukiego, ta jednak wraca do programu jak bumerang - tym razem w towarzystwie Miłosza.
"Hotel Paradise": Miłosz w objęciach Nany
Powrót lubianego Miłosza wywołał sporo pozytywnych emocji w grupie. Incydent ten postanowiono uczcić huczną imprezą - jak zwykle nie zabrakło skoków do basenu, tańców, wygłupów i... sporej dawki alkoholu! Ten zapewne miał wpływ na świetną zabawę uczestników - a w szczególności Nany i Miłosza. Ta świetnie się bawiła w jego objęciach. Fakt ten oczywiście nie umknął Wiktorii. Co prawda Nana zaznaczyła, że Miłosz jest przystojny, ale chce pozostać w parze z Łukaszem, jednak wydarzenia te nie obeszły się bez echa. Czy Wiktoria ma prawo mieć pretensję do Miłosza, podczas gdy kilka tygodni temu sama świetnie bawiła się w objęciach Łukasza?