Małgorzata Rozenek pochwaliła się na Instagramie swoim obłędnym ciałem odzianym w beżowe bikini. Gwiazda pracuje w Meksyku. Ale co się stało z jej oczami?
Małgorzata Rozenek w bikini w Meksyku
Małgorzata Rozenek znów odpoczywa z Radosławem Majdanem i synami w Meksyku! 42-latka nie tylko oddaje się błogiemu lenistwu. We wtorek razem z mężem wzięli udział w gorącej sesji zdjęciowej jednej z marek biżuterii, którą reklamuje zaradna bizneswoman.
Rozenek opublikowała na Instagramie zdjęcia, na których sama robi zdjęcie swojemu mężowi czyli Pysiowi.
Work in progress #multitasking - napisała.
Rozenek wskoczyła w beżowe skąpe bikini, które podkreśliło jej boską figurę. Jednak na zdjęciu, które wstawiła na Instagram na pierwszym planie jest jej zgrabna i kształtna pupa!
Jak Małgorzata Rozenek wygląda w bikini w Tulum?
Większość fanów doceniła kształtną pupę celebrytki!
Tu chodzi o Radosława czy o nieskazitelną Pani figurę :D
Ale Małgosiu Twoja figura jest Boska!
Szanuję subtelne lokowanie zgrabnego pośladka - komplementowali.
Takie zdjęcie jednak nie każdemu się podobało. Część internautów stwierdziła, że nagminne pokazania wszędzie pupy jest już przesadą.
Tragedia, bez pokazania tylnej części ciała w tych czasach człowiek nic nie zrobi. Jak dla mnie wstyd, a Radziu wijący się przed obiektywem to już kpina.
Pytanie tylko dlaczego trzeba pokazywać skąpe bikini. I bez tego można pokazać piękno.
Co się stało z oczami Małgorzaty Rozenek?
Małgorzata Rozenek sesję zdjęciową relacjonowała także na InstaStories. Czujne oko internautów wypatrzyło, że choć 42-latka bardzo dba o siebie, to na nagraniu widać spore zmarszczki wokół oczu. Zmarszczki wyszły niekorzystne zwłaszcza w porównaniu z gładziutką skórą reszty twarzy.
Na drugim foto d*pka wyszła nie korzystnie, ale ogólnie spoko. Ale mimo stosowania płatków pod oczy, na Instastory widać zmarszczki pod oczami, niech pani odpocznie - napisała jednak z fanek.
Rzeczywiście powinna odpocząć?