Jednak nie będzie powszechnych rekompensat za prąd. Projekt ministra Sasina ma zostać wycofany

Jednak nie będzie powszechnych rekompensat za prąd. Projekt ministra Sasina ma zostać wycofany

Jednak nie będzie powszechnych rekompensat za prąd. Projekt ministra Sasina ma zostać wycofany

Pixabay

Dwa lata temu ceny prądu znacznie wzrosły. Już wtedy rząd zapowiadał, że nie zostawi Polaków samych z tym problemem. Najpierw zamroził ceny prądu, a w kolejnych latach obiecywał powszechne rekompensaty za podwyżki. Te miały być wypłacane w 2021 roku, jednak plan właśnie się zmienił. Zapowiadana przez Jacka Sasina pomoc trafi tylko do najuboższych.

Reklama

Ceny prądu rosną od 2018 roku

O rekompensatach za podwyżki prądu słyszymy już bardzo długo. Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy pojawiły się informacje o nadchodzących wzrostach cen. Najpierw rząd postanowił zamrozić ceny, by Polacy nie odczuli nagłego wzrostu.

Kolejnym rozwiązaniem proponowanym przez Prawo i Sprawiedliwość miały być powszechne rekompensaty. Jednak procedowanie przepisów trwało, a słuch o rekompensatach zaginął, chociaż te miały być wypłacane już w 2021 roku.

Powszechne rekompensaty będą wycofane

Teraz okazuje się, że projekt przygotowany przez resort Jacka Sasina został wycofany. Ministerstwo Klimatu i Środowiska postanowiło przyjąć nową politykę. Zgodnie z jej założeniami, pomoc ma trafić do osób, które w 2019 roku nie przekroczyły II progu podatkowego:

Nowe rozwiązanie ma przede wszystkim umożliwić skorzystanie z dodatku energetycznego jak największej grupie odbiorców w gospodarstwach domowych, która rzeczywiście doświadcza trudności w zaspokajaniu swoich podstawowych potrzeb energetycznych i odczuwa skutki ubóstwa i energetycznego

To niekoniecznie zła wiadomość. Razem z ograniczeniem grona obywateli, którzy będą mogli skorzystać z rekompensat, MKiŚ planuje, że zamiast jednorazowej pomocy, ta wynikająca z nowego projektu będzie rozłożona na lata.

Reklama
Reklama