Policjanci kolejny raz mogą pochwalić się świetną akcją przeprowadzoną przeciwko zgromadzeniom związanymi ze Strajkiem Kobiet. 14-latek z Krapkowic udostępnił na swoim profilu informacje o spacerze 18 listopada. Nie mógł się spodziewać, że z tego powodu zacznie ścigać go policjanci, którzy chcą teraz postawić go przed sądem.
Policjanci za organizatora uznali 14-latka
Protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego z 22 października trwają z różnym natężeniem od 26 dni. Policjanci w całej Polsce rozpaczliwie szukają organizatorów spacerów i innych forma strajków, ale do tej pory im się nie udało. Co prawda tych, którzy zdają się liderami protestów, nie jest trudno wyśledzić na Facebooku i manifestacjach, ale najwyraźniej funkcjonariusze wolą aresztować nastolatków.
Najpierw usłyszeliśmy o 14-latce z Olsztyna, którą policjanci zatrzymali pod zarzutem organizowania protestów. Teraz sytuacja się powtarza — funkcjonariusze zjawili się 17 listopada w domu i szkole 14-latka z Krapkowic, bo uznali go za organizatora strajku. Wszystko przez to, że na profilu na Facebooku udostępnił informację o planowanym na kolejny dzień spacerze Strajku Kobiet.
Funkcjonariusze grozili więzieniem i poprawczakiem
W rozmowie z mediami 14-letni Maciek przyznał, że czuje się zastraszony przez mundurowych:
Najbliższy spacer miał być w środę po południu, na krapkowickim rynku. Policjanci powiedzieli mi, że jeśli się tam pojawię, będę traktowany jak jeden z organizatorów. A wtedy grozi mi nawet 8 lat więzienia, czyli w moim przypadku mogę spędzić 4 lata w poprawczaku i 4 lata w więzieniu
Sprawa trafi do sądu
Policja w Krapkowicach nie widzi problemu w takich działaniach. O poście 14-latka poinformowali nauczycieli chłopaka, a w dodatku sprawę zamierzają skierować do Sądu Rodzinnego. Od biura prasowego KPP w Krapkowicach słyszymy:
Zgodnie z Ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich z dnia 26 października 1982 r., poinformowana została też dyrekcja szkoły, a całość zebranych informacji zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich
Sprawa oburzyła wiele osób, w tym posłankę Lewicy Marcelinę Zawiszę. Zapowiedziała już poselską interwencję w sprawie działań policjantów z Krapkowic.
Czekacie na więcej tak skutecznych działań policji?
policj