Lekarz porównuje swoje zarobki z tym, ile zarabia Sławomir Peszko. Jest zbulwersowany

Lekarz porównuje swoje zarobki z tym, ile zarabia Sławomir Peszko. Jest zbulwersowany

Lekarz porównuje swoje zarobki z tym, ile zarabia Sławomir Peszko. Jest zbulwersowany

facebook.com/bfialek instagram.com/slawomirpeszko/

Dr Bartosz Fiałek z Bydgoszczy opublikował niedawno wpis na Facebooku, który poruszył tysiące osób. Wyraża w nim swoje zdziwienie faktem, że on jako lekarz zarabia mniej od piłkarza z piątej ligi, a dokładniej ujmując, zestawia wynagrodzenie z tym, ile wpływa co miesiąc na konto Sławomira Peszki. W poście widać żal i niezrozumienie tego. Czy słusznie lekarz się oburza?

Reklama

Ile zarabia lekarz?

Według tego, co pisze pan Bartosz Fijałek, co miesiąc może liczyć na wynagrodzenie 3458 złotych brutto, co rocznie i tak daje mniej niż Sławomir Peszko zarabia w rok. Post lekarza wzbudził ogromne zainteresowanie i pojawiło się wiele komentarzy, niekoniecznie takich, które wspierają słowa pana Bartka.

Pan Sławomir Peszko, piłkarz, który reprezentował nasz kraj m. in. podczas Mistrzostw Europy w 2016 roku oraz Mistrzostw Świata w 2018 roku, przeszedł do drużyny Wieczysta Kraków, która występuje obecnie w lidze okręgowej (poziom V ligi polskiej).

Według medialnych doniesień, będzie on zarabiać 40 tysięcy złotych netto miesięcznie, co daje 480 tysięcy złotych netto rocznie.
Ja jako pełnoprawny lekarz, który diagnozował, leczył i odpowiadał za zdrowie i życie swoich pacjentów, po drugim roku rezydentury, pracując w szpitalu o najwyższym poziomie referencyjności (czyli taka ekstraklasa piłkarska wśród szpitali), w 2017 roku zarabiałem 3458 złotych brutto miesięcznie, czyli 41 tysięcy 496 złotych brutto rocznie. Brutto.

Pan Sławomir Peszko grając w piłkę nożną na poziomie V ligi polskiej zarabia w miesiąc więcej niż ja zarabiałem jako pełnoprawny lekarz przez cały rok.
Nie zazdroszczę, doceniam dokonania Pana Sławomira i skoro tyle zarabia, to na tyle zasługuje.
Unaoczniam Wam jednak pewien, ku..., absurd.

B. Fiałek

PS Nie piszcie, że Ronaldo, Messi czy Neymar też zarabiają dużo więcej niż lekarze, bo to jednak trochę inny poziom niż V liga polska.

dr Bartosz Fiałek www.facebook.com/bfialek

Co na to ludzie?

Mogłoby się wydawać, że większość stanie po stronie lekarza, ale okazuje się, że wiele osób po prostu nie rozumie jego apelu. Są zdania, że każdy jest kowalem swojego losu i decyduje o tym, w którym miejscu się znajdzie.

Po co ta zazdrość? Zawsze znajdzie się ktoś wyżej od Ciebie. Mierz swoje zarobki nie cudze

Szanowny Panie, z całym szacunkiem dla zawodu lekarza, ale mając wyższe wykształcenie, powinien Pan wiedzieć, że sportowiec pokroju pana Peszki popracuje w zawodzie jeszcze dwa - trzy lata daj Boże, jeśli nie złapie kontuzji. Pan natomiast ma przed sobą karierę zawodową do 65. roku życia co najmniej

Każdy jest kowalem swojego losu. Nie ma co narzekać i oczerniać tylko pracować nad sobą. Pan ma powołanie leczyć ludzi za półdarmo a Sławek chce biegać za piłką za konkretną kasę

źródło: facebook.com/bfialek/posts/602018603817568

Reklama
Reklama