Jakiś czas temu pisaliśmy o konflikcie na linii Justyna Żyła - Piotr Żyła. Padły bardzo ostre słowa, pojawiły się screeny rozmów z dziećmi, a nawet grożenie śmiercią (!). Później pojawiło się oświadczenie byłej żony skoczka i chwila refleksji. Już myśleliśmy, że będzie chwila ciszy, ale Justyna nie daje o sobie zapomnieć. Na jej profilu na Instagramie pojawiło się zdjęcie, które wywołało niemałe poruszenie.
Medialne rozstanie Justyny i Piotra
Niestety parze nie udało się załatwić tego między sobą i w sieci bardzo często pojawiał się komentarz z ich strony dotyczące byłego współmałżonka. Raz upokarzające materiały udostępniała Justyna Żyła, a innym razem robił to Piotr Żyła. Ostatnio głośno było o tym, że skoczek w rozmowie z córką wyśmiał urodę byłej żony. Screeny opublikowała Justyna. Sportowiec wyraźnie poczuł się tym dotknięty i także podzielił się screenami rozmów z byłą żoną, z których dowiadujemy się, że Justyna Żyła miała grozić jego aktualnej partnerce...
Wyświetl ten post na Instagramie.
Przejście do porządku dziennego
Raz na ich profilach pojawiają się osobiste zdjęcia z domowej batalii, aby po chwili dodać coś zupełnie rozluźniające - np. zdjęcia z wakacji. Tak też zrobiła Justyna Żyła, która na swoim koncie umieściła fotkę z kąpieli w basenie pod domem. Widzimy ją tyłem, bez górnej części kostiumu w wyciętych majtkach. Pozuje tyłem i kusi pośladkami. Czy może to być fotka wrzucona przez zranioną kobietę, która chce pokazać mężczyźnie, co stracił?
Co myślicie o podobnych zdjęciach wrzucanych przez celebrytów?