Prezenterkę TVP, a w zasadzie jej syna spotkała właśnie bardzo przykra sytuacja. Monika Zamachowska ogłosiła na swoim profilu w mediach społecznościowych, że szuka złodzieja i prosi o pomoc. Co się stało?
Monika Zamachowska ostatnio nie ma szczęścia
Ostatnie miesiące nie były zbyt przyjazne dla Moniki Zamachowskiej. Jeszcze w ubiegłym roku prezenterka straciła pracę w TVP, a na razie przez pandemię raczej nie zanosi się, by pojawiały się nowe oferty. Na domiar złego, teraz bardzo nieprzyjemna sytuacja spotkała jej syna.
Ktoś ukradł rower syna Moniki Zamachowskiej
Syn Moniki Zamachowskiej postanowił samodzielnie zarobić na rower. Jednocześnie wykorzystywał go do pracy, z której go spłacał. Niestety padł ofiarą złodziei. Monika Zamachowska właśnie udostępniła nagranie z kradzieży z ostrzeżeniem dla mieszkańców Żoliborza.
Uwaga: złodzieje!!
Dzisiaj, o godz. 17.30 spod naszego domu na warszawskim Żoliborzu ci dwaj ukradli mojemu synowi rower za prawie 2000 zł. Syn kupił go od kolegi w ratach, które spłacał ze swojej pracy w Uber Eats. Wiem, że to nie pierwszy przypadek, gdy okradają dostawców, którzy poruszają się na rowerach, najchętniej młodych, za którymi jeżdzą i śledzą ich czekając na okazję
Uda się złapać przestępców?
Do nagrania ze złodziejami, prezenterka dołączyła też apel. Ma nadzieje, że w ten sposób uda się odnaleźć złodziei:
A teraz zła wiadomość dla złodziei: to tylko cześć nagrań z naszego monitoringu. A i tak robi wrażenie. Bardzo proszę, żeby ktoś, kto rozpozna tych bezczelnych złodziei, zgłosił się do mnie, żeby sprawa przeciwko nim zakończyła się bezwzględnym więzieniem. Jesteśmy w kontakcie z policją. Dziękuję za współpracę
Wyświetl ten post na Instagramie.
Miejmy nadzieje, że dzięki mediom społecznościowym uda się złapać złodziei. Tym bardziej że widać, że to nie ich pierwszy raz. Może przynajmniej uda się uchronić kolejnych właścicieli rowerów przed podobnym losem.