Joan Collins największą popularność zdobyła jako serialowa Alexis z "Dynastii" - była żona Blake porażała seksapilem. Ale teraz wcale nie jest gorzej.
Joan wprost kwitnie u boku przeszło 30 lat młodszego męża Percy'ego Gibsona. Czas się dla niej zatrzymał: gwiazda wciąż ma idealnie szczupłą sylwetkę i młodzieńczą twarz. Niezniszczalna? A jednak ostatnio otarła się o śmierć!
W jej londyńskim mieszkaniu wybuchł pożar. Tylko przytomność męża i szybka interwencja straży pożarnej uchroniły spanikowaną gwiazdę przed najgorszym. Mało brakowało. Zatrutą dymem Alexis strażacy wyprowadzili z płonącego domu.
Joan miała okazję osobiście podziękować ratownikom za ich odwagę. W programie brytyjskiej telewizji śniadaniowej aktorka opowiedziała o tym, jak przeżyła "trzy lub cztery ze swoich dziewięciu żyć", a potem ze wzruszeniem ściskała dłonie swoim wybawcom.
Dobrze, że skończyło się na strachu.
Zobaczcie, jak wspaniale trzyma się 85-letnia Alexis! Petarda!