Piosenkarka zafundowała sobie tatuaż twarzy Harry'ego Stylesa na POLICZKU! "Mama, zobacz, co kazałam sobie zrobić!"

Piosenkarka zafundowała sobie tatuaż twarzy Harry'ego Stylesa na POLICZKU! "Mama, zobacz, co kazałam sobie zrobić!"

Dla idola można stracić zdrowy rozsądek! Niewiarygodne, jak daleko zaszła w swym uwielbieniu do Harry'ego Stylesa piosenkarka Kelsy Karter. 24-letnia wokalistka kazała sobie wytatuować twarz członka One Direction na policzku.

Reklama

Podobno to przemyślana strategia, a nie poryw serca. Kelsy chciałaby nakłonić Stylesa do nagrania z nią piosenki i uznała, że ten dość desperacki krok wiedzie do celu.

Nie wiadomo, czy Kelsy i Harry mieli kiedykolwiek okazję się poznać. Niewątpliwie jednak piosenkarka wyrażała swoje uwielbienie dla Stylesa, ostatnio w lipcu tego roku, gdy powiedziała portalowi i-D:

To, co podoba mi się w nim [w Harrym] z punktu widzenia zawodowego, to fakt, że będąc najbardziej popową z gwiazd popu poszedł własną drogą i nagrał klasyczny rockowy album. (...) Pokazał dzieciakom ten rodzaj muzyki, jakim sama chcę się zająć. I za to jestem mu wdzięczna. Chciałabym jeszcze zrobić taką jak on karierę. Czuję, że jestem jego kobiecą wersją.

Sądzicie, że Kelsy naprawdę idzie w ślady Harry'ego Stylesa?

Reklama
Reklama