Umierający na raka chłopiec miał jedno marzenie przed śmiercią. Zrobił to z miłości do swojej mamy

Umierający na raka chłopiec miał jedno marzenie przed śmiercią. Zrobił to z miłości do swojej mamy

Umierający, dwunastoletni Keith Woodard przed swoim odejściem kurczowo trzymał się nadziei na spełnienie swojego największego marzenia... Bardzo pragnął odprowadzić swoją mamę do ołtarza.

Reklama

Mama Keitha, Taylore, planowała ceremonię zaślubin wraz ze swoim ukochanym, Adamem. Umierający chłopiec bardzo pragnął dożyć tego dnia.

Ceremonia odbyła się w zaciszu domowym i była zorganizowana praktycznie z dnia na dzień, ze względu na coraz szybciej pogarszający się stan zdrowia chłopca. Patrząc na zdjęcia z ceremonii, nie dało się ukryć, że chłopiec resztkami sił i świadomości odprowadził swoją ukochaną mamę przed ołtarz. Spełnił swoje największe marzenie.

Mamy ogromną nadzieję, że Keith odszedł szczęśliwy... Pożegnał się ze światem pięć dni po ceremonii zaślubin swojej mamy.

Żadna matka nie powinna nigdy przeżyć takiego dramatu, gdy doświadcza śmierci ukochanego dziecka. Tęsknię za nim…

Zobaczcie zdjęcia z tej wzruszającej chwili:

W sieci pojawił się również film...

Reklama
Reklama