Gwiazda "Pierwszej miłości" jest PO OPERACJI MÓZGU. "Coś strzeliło w głowie, nie mogłam oddychać, WYŁAM Z BÓLU"

Gwiazda "Pierwszej miłości" jest PO OPERACJI MÓZGU. "Coś strzeliło w głowie, nie mogłam oddychać, WYŁAM Z BÓLU"

Alżbeta Lenska przeszła poważną operacje mózgu, ponieważ w jej głowie pękł tętniak. Aktorka zamieściła pierwsze zdjęcie po zabiegu i opowiedziała o dramatycznym wydarzeniu fanom.

Reklama

Alżbeta Lenska (37 l.) znana widzom "Pierwszej miłości", "Na dobre i na złe" oraz "Kryminalnych", 15. maja trafiła do szpitala w poważnym stanie. Aktorka zasłabła podczas przerwy spektaklu, w którym grała w warszawskim Teatrze Komedia. Okazało się, że w jej głowie pękł tętniak i potrzebna jest natychmiastowa operacja. Na miejscu obecny był jej mąż, aktor Rafał Cieszyński. Na Instagramie poprosił fanów o modlitwę za żonę. Tydzień później, już uśmiechnięta i spokojna o swoje zdrowie Alżbeta Lenska, wrzuciła pierwsze zdjęcie po operacji i ze szczegółami opowiedziała o swoim dramacie.

W tamtym tygodniu we wtorek 15.05 wieczorem pojechałam grać spektakl „Kontrabanda” do warszawskiego teatru Komedia. Zagrałam jeden akt, trochę byłam spięta, ale się podobało, kurtyna upadła, widownia poszła na przerwę, my w kulisach śmialiśmy się z tego co wyszło. Potem poszłam po schodach do garderoby i stało się nic czego się spodziewałam... Coś strzeliło w głowie, nie mogłam oddychać, przewróciłam się, wyłam z bólu, nie wiedziałam co się dzieje... - opowiada aktorka na Instagramie.

Jak przez mgłę pamiętam, że karetka przyjechała po mnie, byłam załamana, że inspicjent wyszedł na scenę i nie wiem co powiedział, ale odwołał drugi akt, a ludzie klaskali... Nic nie pamiętam, karetki, przyjęcia, badania, ale pamiętam ze szpitala jedną rzecz - lekarz podszedł do mnie i czekał aż będę go słyszeć, za nim widziałam Rafała załamanego. Powiedział - pękł Pani tętniak w głowie, który całą krwią zalał Pani głowę, musimy operować natychmiast, nie wiem czy przeżyje Pani, a jeśli przeżyje, nie wiem co będzie. I wiecie co..? Pierwszy raz nie myślałam optymistycznie... płacząc kazałam Rafałowi przekazać Zosi i Antkowi „że ich kocham i niech im to przekaże”... Nie chce Wam mówić co czułam, co przeżyłam i ile bólu i cierpienia przeżyłam, ale powiem Wam jedno - myślałam, że mnie straci mój mąż

Na szczęście operacja usunięcia rozlanego tętniaka przeszła pomyślnie. Aktorka powoli wraca do zdrowia, choć był moment, w którym myślała, że już nie zobaczy męża i dzieci.

Byłam pewna, że Bóg zrobi co trzeba!! Okazało się, że po tych strasznych dniach, powoli zaczęło się dobrze robić... Miałam słaby kontakt, ale pamiętam na OIOMIE, kiedy czułam się, że chwilę mówię, widząc Rafała mówiłam „MASZ BYĆ Z SIEBIE SZCZĘŚLIWY”! Nie ważne czy będę żyć, ale Tobie już wystarczy, masz robić to co robią szczęśliwi ludzie, weseli ludzie i się uśmiechać! I wiecie co? Przez chwilę myślałam, że to koniec, po chwili się jednak polepszyło, a teraz jest pełen optymizm - pisze.

W dalszej części wpisu gwiazda "Pierwszej miłości" dziękuje fanom za wsparcie. Przy okazji nadmienia, że dziś obchodzi najszczęśliwszy Dzień Matki w życiu.

Wyglądam dziwnie, nie chodzę jeszcze, wszystko powoli się dzieje, ale wiecie co? Jestem SZCZĘŚLIWA:-) Jestem dobra i mówię Wam jedno - POZYTYWIZM to coś co polepszam Wam wszystkim, Wy też tak potraficie:-) Dziękuję Wam, rodzinie i genialnej szpitalnej ekipie! Wszystko będzie dobrze, a dziś obchodzicie genialny dzień mamy. Ja jeszcze jestem w szpitalu, ale jestem uśmiechnięta, mój mężuś postanowił zrobić coś genialnego dla dzieci zamiast mnie, zaprosił ludzi i spędzą wspaniałą sobotę czyli Dzień Matki! Chyba mój pozytywizm zaczyna działać;-) Happy weekend & Love you - kończy Alżbeta Lenska.

Alżbeta Lenska z mężem Rafałem Cieszyńskim
Źródło: www.instagram.com / @betalenska
Reklama
Reklama