Ślub od pierwszego wejrzenia: Krzysztof wyprowadził się od Pauliny! Fani: Potraktowała go strasznie!

Ślub od pierwszego wejrzenia: Krzysztof wyprowadził się od Pauliny! Fani: Potraktowała go strasznie!

W 9. odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" sporo emocji wzbudziła para - Paulina i Krzysztof. Na początku Paulina odwiedziła Krzysztofa i jego rodzinę w Koluszkach. Tam spotkała ją prawdziwa rodzinna impreza. Krzysztof nie szczędził jej komplementów.

Reklama

Paulinka jest bardzo wspaniałą kobietą i jeżeli mnie ogarnie, to będę bardzo zadowolony - powiedział.

Paulina zdawała się też być pod wrażeniem rodziny Krzysztofa - jakże innej od jej rodziny.

Oni tacy są, tacy otwarci. Zauważyłam, że Krzyś po prostu pochodzi z takiej rodziny. Trochę innej niż moja.

Wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze do momentu, w którym to Krzysztof sprowadził się do mieszkania Pauliny. Okazało się, że żona nie chciała dać mu miejsca w mieszkaniu - nawet symbolicznej szuflady na skarpetki. Mimo że Krzysztof przygotował dla niej obiad, w pewnym momencie wszystko zaczęło jej w nim denerwować, a do furii doprowadziło ją to, że włączył kamerę, gdy ona była w toalecie. Krzysztof nie wytrzymał i wyprowadził się od Pauliny.

Wygląda na to, że sytuacja odwróciła się o 180 stopni. W pierwszych odcinkach programu fala hejtu spadła na Krzysztofa, jednak tym razem dostało się Paulinie. Fani byli praktycznie jednoznaczni w ocenie - Paulina potraktowała Krzysztofa strasznie.

To jest kobieta, która powinna zostać starą panną ! Niech siedzi całe życie sama w tych czterech ścianach.
Zachowała się niegrzecznie, wręcz po chamsku! Nie udostępniła mu nawet kawałka szafy. Ona potraktowała go jak intruza! Zachowuje się jak rozkapryszona słodka idiotka.
Typowa stara panna! Wiecznie złośliwa i zrzędliwa! Kobieta musi popracować nad sobą i dopiero później tworzyć związek - pisali w komentarzach.

Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że sytuacje pokazywanie w programie mogą podlegać manipulacji producentów - tak by oglądało się je po prostu ciekawiej. Jak więc było naprawdę? To zapewne wiedzą tylko główni zainteresowani.

Zobaczcie zdjęcia.

Reklama
Reklama