Pamiętacie strój Anny Lewandowskiej z balu TVN? "Pomyliła wydarzenia". Trenerka w końcu zabrała głos

Pamiętacie strój Anny Lewandowskiej z balu TVN? "Pomyliła wydarzenia". Trenerka w końcu zabrała głos

Znana producentka pokazów i komentatorka mody Dorota Wróblewska oceniła na swoim Facebooku strój Anny Lewandowskiej z balu TVN. Trenerka przyszła wtedy w dość nietypowej jak na wielką galę stylizacji - satynowych spodniach i mocno wykrojonej bluzce z falbaną, które eksponowała biust i boki. Wróblewska zarzuciła gwieździe fitnessu, że pomyliła imprezy, ponieważ nie dostosowała się do dress code'u panującego na oficjalnych uroczystościach.

Reklama

Rzeczywiście Lewandowska wyglądała tak, jakby wpadła na zwykłą celebrycką imprezę zapozować na ściance.

Bal to nie pokaz mody czy gala fitness - pisze Dorota Wróblewska.

Najbardziej odświętną kreacją kobiecą jest suknia balowa. Kreacje balowe powinny być długie, wyraziste i widowiskowe.

Długie suknie nosimy najczęściej na uroczyste kolacje, bankiety, bale charytatywne, prestiżowe uroczystości kulturalne, uroczystości państwowe oraz różnego rodzaju gale.

Tym razem Anna Lewandowska pomyliła wydarzenia i wybrała strój, który ma się nijak do okoliczności.

Świetna sylwetka, ładny uśmiech i to by było na tyle.

 

 

Czy krytyka znawczyni mody bardzo zabolała trenerkę?

Do krytycznych uwag podchodzę z uśmiechem. Teraz, po urodzeniu dziecka, czuję, że mam prawo do wszystkiego - wyznała Lewandowska w "Gali".

W rozmowie z magazynem trenerka nie ukrywa, że preferuje wygodne, sportowe stylizacje i choć lubi modę, nie poświęca jej zbyt wiele uwagi.

Nie jest to najważniejsza rzecz w moim życiu - stwierdziła.

A wam jak się podobała stylizacja Anny z balu TVN? Też jesteście zdania, że nie wyczuła charakteru imprezy?

Źródło: mwmedia
Reklama
Reklama