Natalia Siwiec wypłynęła na szerokie wody show-biznesu przede wszystkim dzięki swojej urodzie i seksownym wdziękom. Mimo że Miss Euro uchodzi za jedną z najpiękniejszych celebrytek w kraju, sama nie jest do końca zadowolona ze swojego wyglądu. W "Super Expressie" czytamy, że modelka ma kompleksy na punkcie swojego nosa i chciałaby poddać się operacji plastycznej.
Mam wiele wad, które chciałabym usunąć, ale boję się. Mam ogromny nos i chciałabym zrobić sobie operację. To już ingerencja w twarz. To nie są usta, które można rozpuścić, to już poważna operacja - stwierdziła.
Najciekawiej jednak brzmi wyznanie Siwiec na temat jej powiększonych ust. Jak się okazuje, wydatne wargi nie są już efektem regularnego używania wypełniacza.
Z moimi ustami jest tak, że już nie muszę ich powiększać. To się wchłania, ale nie wiem, dlaczego moje nie maleją. Najprawdopodobniej zrobiły mi się takie zrosty w środku, które sprawiają, że te usta cały czas wyglądają tak samo.
Rzeczywiście Natalia powinna jeszcze sobie coś poprawić?