Nie żyje Carrie Fisher, legendarna księżniczka Leia z "Gwiezdnych Wojen"

Nie żyje Carrie Fisher, legendarna księżniczka Leia z "Gwiezdnych Wojen"

Smutna wiadomość dla fanów "Gwiezdnych Wojen": zmarła Carrie Fisher, słynna księżniczka Leia.

Reklama

Carrie Fisher zmarła w Beverly Hills o godzinie 8:55 czasu lokalnego. Miała 60 lat. Przyczyną śmierci był rozległy zawał serca, jaki aktorka doznała w piątek na pokładzie samolotu z Londynu do Los Angeles. Aktorce pomógł wówczas lekarz obecny w samolocie. Natychmiast po wylądowaniu została przewieziona do szpitala, gdzie do chwili śmierci przebywała na oddziale intensywnej terapii.

Carrie Fisher przyszła na świat 21 października 1956 roku w Hollywood. Była córką pary aktorskiej Debbie Reynolds i Eddiego Fishera. Karierę aktorską zaczynała na Broadwayu, występując ze swoją matką w sztuce "Irene". Pierwszą rolę na wielkim ekranie otrzymała w filmie "Szampon", w którym wystąpiła u boku Warrena Beatty'ego. Jednak dopiero rola w "Gwiezdnych wojnach" przyniosła jej prawdziwą sławę. Fisher wcieliła się w postać Księżniczki Lei Organy we wszystkich trzech filmach z cyklu. Pojawiła się także w "Przebudzeniu mocy" z 2015 roku, miała również przypomnieć o sobie w planowanej na przyszły rok "Części VIII".

Carrie Fisher z sukcesem realizowała się także jako pisarka i scenarzystka. Na postawie jej powieści "Pocztówki znad krawędzi" nakręcono film, do którego Fisher napisała scenariusz nominowany w 1991 roku do nagrody BAFTA. W filmie ukazano historię rywalizacji pomiędzy Carrie a jej matką.

Aktorka zmagała się z chorobą afektywną dwubiegunową. W młodości była uzależniona od narkotyków i alkoholu, przeszła również załamanie nerwowe. Miała córkę Billie Catherine.

 

Reklama
Reklama