To już nie jest tylko imprezowy gadżet.
Kiedyś saszetki przy pasku kojarzyły nam się ze sprzedawcami z targu, którzy w skórzanych saszetka zaczepionych na paskach trzymali swój utarg.
Potem mieliśmy szaleństwo na punkcie kolorowych nerek Lacoste i neonowe piterki w stylu lat 80tych, które oponowały najbardziej lanserskie imprezy.
Jednak czasy kiedy rzeczone saszetki wykonane były z kolorowego nylonu zapinane na plastikowe zatrzaski odeszły w zapomnienie. W tym sezonie nabrały one nowego , eleganckiego wyrazu.
Jaki jest najmodniejszy dodatek tej wiosny i lata?
Na pewno jest mały. Ciężko określić go jako torebkę, bardziej przypomina portfel przyczepiony do paska. Mała torebeczka może być integralną częścią pasa lub odczepiana dzięki czemu możemy ją dowolnie łączyć z naszymi ulubionymi paskami.
W tym roku najbardziej pożądane są skórzane, luźno układające się na naszych biodrach. Włóżcie tam swój ulubiony błyszczyk i telefon, nie starajcie się tam wcisnąć całej kosmetyczki. Saszetka musi wyglądać luksusowo i wyrafinowanie, nie funkcjonalnie jak u Pań z okolicznego targowiska.
Z pewnością będzie to hit letnich festiwali.