Inspiracje boho-chic odnajdujemy na wybiegach największych projektantów. Gucci, Donna Karan czy Anna Sui zaprezentowali ten styl w swoich wiosenno-letnich kolekcjach. Boho schodzi z wybiegów i podbija ulice!
Trochę teorii...
Boho to efektowne połączenie stylu vintage, wpływów hippisowskich oraz nietuzinkowości, jaka zawsze charakteryzowała stylizacje bohemy. Zaobserwowany i nazwany zaledwie dekadę temu, zyskał już ogromną rzeszę amatorek. Dzisiaj spotykamy go przede wszystkim w modzie festiwalowej. Fashionistki uwielbiają boho-chic, bo daje olbrzymie pole dowolnej interpretacji, od seksownego looku w dżinsowych szortach i odkrywającym brzuch topem, po eteryczne suknie do ziemi i falbaniaste spódnice. Pierwszą propagatorką stylu boho była jedna z najważniejszych współczesnych ikon mody – Kate Moss. Wkrótce potem do grona wielbicielek tego klimatu dołączyły Sienna Miller i siostry Olsen, a także gwiazdy, za których wizerunkiem stała stylistka Rachel Zoe, miłośniczka trendu, bazującego na motywach hippisowskich. Modowa cyganeria nie daje się łatwo szufladkować, choć ma swoje wyraźne cechy charakterystyczne: frędzle, skóra, dżins, plecione paski, duża biżuteria, kapelusze i opaski.
Od teorii do praktyki...
Letni look, inspirowany stylem boho-chic często bazuje na spódnicach i sukienkach. Długie, powłóczyste, rozkloszowane spódnice zestawiamy z T-shirtem, koszulą wpuszczoną do środka oraz kamizelką. Boho lubi warstwy, więc w chłodny dzień możemy swobodnie eksperymentować z kilkoma zgrabnie połączonymi topami. Amatorki stylizacji dziewczęcych mogą śmiało postawić na look z sukienką w roli głównej – zależnie od preferencji: maxi bądź mini. Te ostatnie nosimy w postaci obszernych tunik, które możemy efektownie zebrać pasującym do stylu paskiem. W trend wpisują się zarówno buty płaskie, jak i te na wysokim obcasie. Preferowane są sandały (opcja na upalną aurę), ale także botki i kozaki, szczególnie te, zdobne w ażury, frędzle, sprzączki lub ćwieki. Styl nie stawia granic kolorystyce, choć obserwując boho-stylizacje znanych fashionistek, wyraźnie widać, że przeważają barwy stonowane.