Podczas gdy polscy piłkarze zgarniają kokosy za nieudolną grę, nasze siatkarki dostały drobne za brązowy medal

Facebook/ Reprezentacja Polski w Siatkówce Kobiet; ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Polska reprezentacja w piłkę nożną, która po trzech meczach pożegnała się z Euro 2024, wraca do domu z walizkami pełnymi pieniędzy. W tym samym czasie polskie siatkarki, które wywalczyły 3. miejsce w Lidze Narodów, dostały drobne.

Zarobki piłkarzy kontra zarobki siatkarek

Nasze siatkarki, które wcale nie muszą rozgrywać meczów o honor, za zdobycie zaszczytnego trzeciego miejsca w Lidze Narodów otrzymały 300 tysięcy euro. Dla jednych dużo, dla innych mało, zwłaszcza gdy rzuci się okiem na stawki, jakie wchodzą w grę na boisku piłkarskim. Nasza reprezentacja, która jako pierwsza opuściła Euro 2024, dostanie — uwaga, uwaga — bagatela 9,25 miliona euro za to, że ledwo wybiegła na murawę.

Polskie siatkarki, które po wielu morderczych treningach i setkach rozegranych piłek zdobyły brązowy medal w Lidze Narodów, musiały zadowolić się skromnym (w porównaniu do naszych piłkarzy) czekiem. W tym samym czasie polscy piłkarze, którzy ledwo wystąpili w trzech spotkaniach na Euro 2024, wracają do domu bez żadnych wyróżnień, lecz z walizkami pełnymi pieniędzy.

Polscy piłkarze zgarniają miliony, a siatkarki dostają ochłap

Wielu kibiców zastanawia się nad tym, jak to możliwe, że futbol, a właściwie sam "wysiłek" stawienia się na boisku, jest tak sowicie nagradzany. Odpowiedź jest prosta — marketing, marketing i jeszcze raz marketing. Piłka nożna to globalny fenomen, który przyciąga miliony kibiców sponsorów i ogromne pieniądze. Siatkówka, mimo że równie emocjonująca i widowiskowa, nie może pochwalić się tak szeroką bazą fanów ani tak silnymi wpływami medialnymi.

Problem zdecydowanie leży więc w strukturze finansowania sportu i w tym, które dyscypliny są bardziej medialne. Piłka nożna ma ogromne rzesze fanów na całym świecie, którzy są gotowi wydać spore sumy na bilety, gadżety i transmisje. Sponsorzy inwestują zatem w piłkarzy, bo wiedzą, że to się opłaci.

Mimo wszystko nasze siatkarki nie narzekają na swoje zarobki i wciąż dają z siebie wszystko na boisku, zdobywając medale i podnosząc poziom polskiego sportu na arenie międzynarodowej. Może i nie zarabiają milionów, ale mają coś, czego nie da się kupić za żadne pieniądze świata — pasję i satysfakcję z ciężko wywalczonych osiągnięć.

Polacy jako pierwsi odpadli z Euro 2024. Kibice zalali się łzami, a sieć zalały memy.
Źródło: instagram.com/michalmarszal
Zobacz galerię 17 zdjęć

Popularne

Najnowsze