Agata Rubik na Story wrzuciła fotografię, gdzie pokazała, jak jej córka, Alicja, ma robione profesjonalne paznokcie u specjalistki. Z racji, że nastolatka ma 11 lat, to fanki celebrytki zapytały ją, czy uważa, że takie paznokcie powinna mieć jej córka w tym wieku. Sama zainteresowana napisała, że nie, ale nie odmówiła tego córce, bo wie, że to było marzenie jej latorośli.
Agata Rubik zabrała 11-letnią córkę na profesjonalny manicure
Agata Rubik chętnie dzieli się szczegółami swojego życia zza oceanem. Żona Piotra Rubika ostatnio dodała na Stories zdjęcie, jak jej 11-letnia córka ma robione profesjonalnie paznokcie w salonie kosmetycznym. Fotografię podpisała:
Dzisiaj w szkole wolne (Memorial Day), (Dzień Pamięci - przyp red.), w środę graduation (ukończenie szkoły - przyp. red.), a w czwartek szkolny taniec, więc robimy paznokcie
Tym zdjęciem i podpisem wywołała poruszenie, bowiem internautki pytały ją, czy sądzi, że to w porządku, aby 11-latka robiła sobie paznokcie utwardzane w żelu. Właśnie dlatego Agata Rubik postanowiła odpowiedzieć.
Agata Rubik tłumaczy się z decyzji rodzicielskiej
Okazało się, że nie jest to dla niej w porządku, ale stwierdziła, że jej córka będzie nosić tylko raz taki manicure, gdyż to było jej marzeniem.
Sporo też pytań o to, czy uważam, że to spoko, że Ala, 11-letnia dziewczynka, robi sobie paznokcie w salonie piękności, utwardzane na lampę. Nie wiem, czy to spoko, mi się to nie podoba, natomiast było to jedno z urodzinowych marzeń Ali w związku ze zbliżającym się zakończeniem szkoły i ze szkolnym tańcem. Wszystkie koleżanki się zmówiły, że sobie zrobią paznokcie. Wydaje mi się, że od jednego razu nic jej nie będzie
Co ciekawe, sama celebrytka nie nosi sztucznych paznokci. Co o tym sądzisz?