Archiwalne zdjęcia ujawniają zupełnie inne oblicze Julii von Stein. Aż trudno uwierzyć, że to ta sama osoba, która teraz prężnie działa w branży pogrzebowej.
Julia von Stein — metamorfoza
Cóż za metamorfoza! Julia von Stein, kiedyś skromna szara myszka, później Królowa życia i dama (nie wieśniaczka), przeszła przemianę, która zrobiła większe zamieszanie niż jej ostatnia wizyta w fast foodzie.
To właśnie w jednym z odcinków "Dam i wieśniaczek" Julia pochwaliła się przemianą, jaką przeszła na przestrzeni lat, podkreślając, że jest dumna z tego, kim się stała. W tamtych czasach wyglądała jak zwykła śmiertelniczka.
A teraz? Wiele się zmieniło!
No cóż... Jaki kraj, taka Morticia Addams. A jak wy oceniacie jej metamorfozę? Zaskakujące fotki znajdziecie w naszej galerii!
Kim jest Julia von Stein?
Oficjalnie przedstawia się tak, jakby pochodziła z Niemiec i była dziedziczką zamku z XVII wieku. Jednak to tylko pozory! Katarzyna Julia Seinhoff, bo tak nazywa się nasza gwiazda, pochodzi z Tarnowa i jest dziedziczką... zakładu pogrzebowego.
Otóż rodzinny zakład kamierniarsko-budowlany założony przez jej dziadka w latach 60 przerodził się w przedsiębiorstwo pogrzebowe, a Julia zajęła się tam projektowaniem trumien i malowaniem zwłok.
Przeczytaj także
Krzysztof Skiba skomentował skandal wokół "Królowej Życia". Ale on jej dosolił!
Edzia z "Królowych Życia" na tyle wycenia udzielenie wywiadu. Kogoś tu poniosło
Izabela Macudzińska celebruje 40. urodziny na bogato. Jej kreacja aż zawstydza