Magdalena nie boi się, że skończy jak Danuta? Pokazała dowody prawdziwej miłości widzów!

Pawel Wodzynski/East News

Magdalena Ogórek jest obecnie jedną z najbarwniejszych postaci Telewizji Polskiej. A że wobec tej 44-latki mało kto może przejść obojętnie, jest całkiem prawdopodobne, że zmiany, jakie szykują się w TVP, mogą dotknąć i ją. Prezenterka zabrała w tej sprawie głos!

Magdalena Ogórek – postać wielowymiarowa

Magdalena Ogórek kiedyś miała być nadzieją polskiej lewicy. Części polskiej lewicy. A właściwie to marzeniem Leszka Millera, który jako ówczesny przewodniczący SLD zaproponował kandydaturę Magdaleny Ogórek w wyborach prezydenckich w 2015 roku.

Było, minęło, wybory wygrał sam Andrzej Duda, czyli pierwszy narciarz RP, a kandydatka SLD gruntownie przeanalizowała całą tę sytuację i już w 2016 roku zaczęła pracę w sympatyzującej z prawicową władzą telewizji publicznej.

Pawel Wodzynski/East News

Dziś doktora nauk humanistycznych Magdalena Ogórek bez wątpienia jest jedną z twarzy TVP. W TVP Info prowadziła kilka programów, ale najlepiej kojarzona jest z hitem "W tyle wizji". Magdalena Ogórek ma też na swoim koncie współpracę z Jarosławem Jakimowiczem, która poza wnikliwymi analizami politycznych aktualności zaowocowała między innymi niezapomnianym tańcem na wizji.

Magdalena Ogórek wie, ile jest warta

Na Woronicza szykują się nieuchronne zmiany, które w pierwszej kolejności dotkną najbardziej rozpoznawalne postaci TVP. Z telewizji publicznej odchodzi Danuta Holecka, zwolniono też kierownika TVP Info, Samuela Pereirę. Nic dziwnego, że oczy opinii publicznej zwrócone są i w kierunku Magdaleny  Ogórek.

Portal "Pudelek" zapytał Magdalenę Ogórek o nastroje panujące w TVP i o telewizyjną przyszłość dziennikarki. 44-latka odpowiedziała:

Wróciłam wczoraj (tj. 17 grudnia) do pracy, po chorobie, nadal jestem jeszcze zachrypnięta, ale bardzo się cieszę, że mogłam spotkać się z widzami. Zwłaszcza że pod budynkiem TVP przy ulicy Powstańców Warszawy czekał na mnie pan, który ogląda m.in. mój program i podarował mi piękny bukiet.

Zdjęcie eleganckich róż trafiło na instagramowe stories Magdaleny Ogórek. Dziennikarka pokazała też stos listów i kartek świątecznych od widzów, jakie czekały na nią w pracy.

instagram.com/maagdalena.ogorek

instagram.com/magdalena.ogorek

Magdalena Ogórek skupiła się zatem na pozytywach, ale dała również do zrozumienia, że doskonale wie, jakie nastroje panują wokół TVP:

Zdaję sobie sprawę, że medialna nagonka trwa, informacji o zmianach w Telewizji Polskiej jest coraz więcej, ale mogę zapewnić, że ja się na nich nie skupiam.

Dziennikarka podkreśliła, że jest z siebie zadowolona, a wszelkie zmiany kadrowe w telewizji mają swoje źródło w polityce:

Tak wygląda praca w mediach, zwłaszcza w firmie, w której wiele zmienia się pod wpływem zmiany władzy w kraju. Ja jestem zadaniowcem, przychodzę do pracy i wypełniam swoje obowiązki.

Myślicie, że profesjonalizm Magdaleny Ogórek uchroni ją przed bezrobociem?

Magdalena Ogórek w ponętnej miniówce z kokardą przyćmiła pozostałe gwiazdy? Zobacz!
Źródło: instagram.com/magdalena.ogorek
Zobacz galerię 10 zdjęć

Popularne

Najnowsze