Joanna Racewicz, znana dziennikarka i aktywna użytkowniczka mediów społecznościowych, wywołała spore poruszenie w sieci, publikując serię zdjęć z nieznanym dotąd mężczyzną. Początkowo wielu fanów zaczęło spekulować na temat tożsamości tajemniczego towarzysza celebrytki.
Joanna Racewicz rozwiała wszelkie wątpliwości
Jednakże Racewicz postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości swoich obserwatorów, ujawniając, że jest to jej przyjaciel od ponad ćwierć wieku, Leszek, który niedawno obchodził swoje urodziny. Pod zdjęciami umieściła serdeczne życzenia dla niego, opisując ich więź jako coś wyjątkowego, której pilnują i pielęgnują przez lata, mimo oddalenia i czasu.
Mój kochany Leszek dziś ma urodziny. Serdeczny, lojalny, szczery, dobry, oddany. Mam wrażenie, że jest w moim życiu zawsze. Nawet, jeśli dzielą nas kilometry i cisza, wiem, że wszystko zniknie, gdy powiem: BĄDŹ Obecność - to najważniejsze, co możemy dać. Dlatego złóżcie Mu życzenia, proszę i wyślijcie dużo dobrej energii. Potrzebuje tego bardzo.
Fani zareagowali na prośbę dziennikarki
Niezwykle osobiste wyznanie Joanny Racewicz względem przyjaciela poruszyło serca internautów, a dziennikarka nie zawahała się prosić o wsparcie dla Leszka.
Zachęciła swoją społeczność do wysłania mu życzeń i pozytywnej energii, podkreślając, że ostatnio przeżywał trudny okres.
Pod postem pojawiło się sporo dobrych słów:
Panie Leszku,nie chcę tutaj zostawiać tylko formułki "Sto lat" czy "Wszystkiego co najlepsze",chcę zostawić coś o wiele piękniejszego,swoje życzenia prosto z serca :) Wierzę,że jeśli będziemy przekazywać dobro nawet obcym ludziom,to ono zawsze będzie do Nas wracać. Pani Joanna często pokazuje Nam jakim jest Pan fantastycznym i wartościowym facetem. Życzę Panu naprawdę wiele dobra w życiu za swoje dobre serce,życzę Panu wiele zdrowia by mógł Pan się cieszyć swoim życiem,życzę jeszcze więcej miłości,powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym :) Niech się dziś niesie życzeń moc ! Wszystkiego dobrego Panie Leśku ;)
Także i my dołączamy się do tych dobrych słów!
Przeczytaj także
Joanna Racewicz nie doczekała się ekipy, sama chwyciła za wałek. Teraz tłumaczy się, jak do tego doszło!
Joanna Racewicz obchodziłaby właśnie 19. rocznicę ślubu. "Pani mąż chyba ciągle nad Panią czuwa i kocha znad chmur..."
Joanna Racewicz nie wytrzymała! "Nas nie dosięgniecie. Pora to wreszcie pojąć"