TMZ.com podaje, że Bobbi Kristina chciała zmienić swoje nazwisko już sześć lat temu, kiedy jej rodzice się rozstali, jednak jej mama powstrzymała córkę. Kristina jest podobno bardzo zła na ojca, który opuścił ceremonię pogrzebową swojej byłej żony po tym, jak doszło do kłótni związanej z miejscem, gdzie powinien siedzieć. Bobbi twierdzi, że decyzja jest już podjęta i nie jest pochopna. Nie wiadomo natomiast, czy jej decyzja będzie miała formalne konsekwencje.
Przypominamy, że wielka gwiazda Whitney Houston umarła 11 lutego w wieku 48 lat w hotelu Beverly Hilton w Los Angeles po wielu latach walki z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków.