Już od 30 minut na Netflixie możecie oglądać kolejny erotyk autorstwa Blanki Lipińskiej "365 dni: Ten dzień". Wczoraj odbyła się oficjalna premiera, a oczy wszystkich zwrócone były na odtwórców głównych ról Michele Morrone, Anny Marii Siekluckiej i nowego przystojniaka w obsadzie Simone Susinna. Który z panów ma lepszy styl?
Michele Morrone czy Simone Susinna - jakie stylizacje wybrali
Michele Morrone uchodzi za nonszalanckiego mężczyznę, często zakłada z pozoru niechlujne stylizacje, które mają na celu głównie wyeksponować jego mięśnie lub podkreślić, że jest typowym bad boyem. Można nawet odnieść wrażenie, że w erotykach Blanki Lipińskiej gra niejako samego siebie.
Tym razem mężczyzna zdecydował się na mocno opięte skórzane, czarne spodnie, do których dobrał szelki na broń. Całość uzupełnił bluzką bez rękawów z czerwonymi napisami "generation", czarnymi sztybletami i okularami przeciwsłonecznymi. Oczywiście na jego twarzy nie mogło zabraknąć mocnego zarostu oraz nażelowanych włosów z opadającym na czoło kosmykiem. Naszą uwagę zwróciła także duża ilość sygnetów na palcach.
Simone Susinna natomiast zdecydował się na coś bardziej eleganckiego. Widać było, że jest wyraźnie onieśmielony sytuacją, w której się znalazł. Mimo to wyglądał bardzo dobrze, a jego uśmiech z pewnością zachwycił niejedną z Pań, które były obecne na premierze.
Włoch zdecydował się na stylizację, która była zdecydowanie bardziej elegancka niż ta, którą wybrał Michele. Czarne, materiałowe spodnie połączył ze śnieżnobiałą koszulą i długim, świetnie skrojonym, granatowym płaszczem. Do całości dopasował mokasyny, do których nie założył skarpet. Oczywiście i on miał na twarzy lekki zarost.
Michele Morrone i Simone Susinna - który bardziej pasuje do Anny Marii Siekluckiej?
Podczas premiery filmu "365 dni: ten dzień" nie zabrakło oczywiście wspólnych fotek. Widać, że Michele i Simone dobrze się ze sobą dogadują. Każdy z panów chciał być jednak jak najbliżej Anny Marii, z którą chętnie się przytulali.
W ogóle nas to nie dziwi, bowiem aktorka wyglądała zjawiskowo w przedłużonych aż do pasa włosach i czarnej sukience z kwiatem na piersi. Można było nawet odnieść wrażenie, że niejako walczyli o jej atencję.
Już od 9:00 na Netflixie można oglądać najnowszą odsłonę erotyka Blanki i sami jesteśmy ciekawi, jak poradził sobie Simone.
Przeczytaj także
Blanka Lipińska komentuje zaręczyny Barona i Sandry Kubickiej. Zaszalała, oj zaszalała z reakcją!
Znana pisarka zachwycona Szymonem obrotowym. To on będzie bohaterem jej kolejnej powieści?
Blanka Lipińska będzie się bić?! Wiemy, ile dostałaby za walkę. Szokująca stawka