Najpierw były lody, które wyglądem przypominały świderki, jednak zrobiły o wiele większy szał na rynku. Później po spektakularnym sukcesie marketingowym wprowadzono napoje w puszkach, by wreszcie postawić na donuta. Słodkości od kilku dni są dostępne w sklepach sieci Biedronka. Sprawdziliśmy, jak smakują.
Donut Ekipy kolejnym sukcesem influencerów?
Tak, jak poprzednim razem, tak i teraz influencerzy Ekipy byli obecni podczas produkcji. Razem podejmowali decyzje co do wyglądu, smaku i ogólnej prezencji pączka i podkładki, która jest dołączana do łakoci. Pączki kosztują 2,39 za sztukę, jeśli zakupimy 12 sztuk a 2,69 jeżeli chcemy kupić tylko pojedyncze sztuki. Kształtem przypomina zwykłego donuta. Został polany niebieską polewą oraz fioletowymi zygzakami. Do tego na wierzchu można zobaczyć kolorowe drobinki. Nadzienie jest owocowe i przypomina smak marmolady, choć ma bardziej płynną konsystencję.
Jak smakują donuty?
Postanowiliśmy przekonać się osobiście, czy ciastko Ekipy Friza jest warte uwagi. Okazuje się, że ich donut jest bardzo słodki, a drobinki nadają chrupkości. Niestety już po jednym kęsie dla osoby, która nie je na co dzień dużych ilości słodyczy, smak może być nieco mdlący, ponieważ pączek jest przesłodzony. Z kolei po zjedzeniu całego donuta pozostają na języku ślady tłuszczu, co może wskazywać na wysoką kaloryczność donuta i niską jakość wyrobu. Po kilku chwilach warto zaczerpnąć kilku łyków wody.
Jak sądzicie, co jest lepsze: lody Ekipy czy donuty?
W galerii znajdziecie zdjęcia donutów.
Przeczytaj także
Mieszkania gwiazd: Friz i Wersow opływają w luksusy. Zobacz, jak teraz mieszkają młodzi youtuberzy
Mieszkania gwiazd: dom Ekipy Friza do wynajęcia. Wypas, ale cena to totalne przegięcie!
Spółka Ekipy straciła połowę na wartości. Friz łapie się za głowę