Mama twierdzi, że jej sześcioletnia córeczka nie jest za młoda na makijaż i pracę modelki! "Do niczego jej nie zmuszałam", zapewnia

Toni Davies, samotna mama z walijskiego Swansea, uważa, że znalazła dla swojej córeczki idealne zajęcie: sześcioletnia Rosie już od przeszło roku pozuje w pełnym makijażu przed obiektywem, zarabiając pierwsze pieniądze jako modelka.

Wcale nie jestem nadambitną mamą - uważa Toni. - [Modeling] jest po prostu czymś zabawnym, co robimy razem z córką.

Toni ocenia, że doskonale i w porę wyczuła predyspozycje swojej córeczki. Mała Rosie od najmłodszych lat miała być ogromnie pewna siebie, skora do podejmowania wyzwań, a do tego zakochana w modzie.

Zanim została modelką, Rosie zadebiutowała na scenie. Mama zapisała pięciolatkę na zajęcia teatralne:

Bardzo lubiła występować, przebierać się i od początku dostrzegłam, że wyróżnia się wyglądem wśród innych dzieci, dlatego zapisałam Rosie do agencji modelek - tłumaczy swoją decyzję mama. - Zrobiłam to, bo dostrzegłam w niej potencjał i chciałam, by pokazała światu, na co ją stać.

I Rosie dzielnie to pokazuje. Szybko dostała pierwsze zlecenie od firmy Adidas, a potem mogła już przebierać w propozycjach. Toni przyznaje, że dostaje pełne hejtu komentarze od internautów przekonanych o tym, że odbiera dziecku dzieciństwo. Mama wcale tak nie uważa:

Do niczego jej nie zmuszałam - broni się, zapewniając, że córeczka uwielbia sama aplikować sobie cienie czy inne kosmetyki do makijażu.

Zobaczcie śliczną modelkę Rosie! Na zdjęciach faktycznie wygląda na zadowoloną!

Zobacz galerię 30 zdjęć

Popularne

Najnowsze