W piątek w kaplicy na zamku Windsor odbył się królewski ślub! Księżniczka Eugenia, wnuczka Elżbiety II, poślubiła biznesmena, Jacka Brooksbanka. Na ceremonii zaślubin pojawiła się plejada gwiazd, jednak naszą uwagę przyciągnęła Cara Delevingne. Brytyjska modelka i aktorka zdecydowanie złamała zasady królewskiego dress codu, bo na ceremonię nie założyła sukienki, tylko frak i kapelusz, a jedynym typowo kobiecym atrybutem były szpilki. Weźmy pod uwagę, że rzecz dzieje się na królewskim dworze, a tam taka nonszalancja w doborze stroju nie jest typowa! Brytyjskie media są jednak zachwycone jej strojem!
Cara łamie zasady i zdobywa nasze serce - zachwala brytyjski "Vogue".
Ten frak i kapelusz to komplet - dodaje brytyjska "Grazia".
Kto powiedział, że trzeba założyć sukienkę na królewski ślub? Cara Delevigne łamie zasady, a my stoimy murem za nią! - pisze jeden z portal.
Zobaczcie, jak wyglądała. Jak wam się podoba jej strój?