Kaja Paschalska właśnie nagrała nowy teledysk do piosenki "Karma". To jej pierwszy utwór nagrany od 14 lat. Dobrą nowiną pochwaliła się na Facebooku.
Utwór ma tyle samo polubień, co kciuków w dół, a zdania co do utworu są skrajnie podzielone.
Jakbym zamknęła oczy i nie wiedziała, kto śpiewa, w życiu bym nie zgadła, że to Kaja P. zamknąć oczy i wsłuchać się warto, a nie patrzeć przez pryzmat młodej dziewczyny i Chinki
Ogólna konwencja piosenki fajna, aczkolwiek mnie osobiście drażni taka maniera w sposobie śpiewania, jakby miała "kluchę" w gardle
Boże, chroń przed takim czymś me uszy i oczy. Niestety tego nie da się odzobaczyć/ odsłuchać :-( :-( - pisali internauci w komentarzach.
Posłuchajcie zresztą sami.
Do tej pory największym "hitem" Pashalskiej była piosenka "Mała Chinka" z 2005 roku, a w zasadzie był to jej gościnny występ u Funky Filona. Na piosenkę spłynęła fala krytyki, a wokalistkę oskarżano nawet o rasizm.
Aktorka znana głównie z "Klanu" jednak nie odpuściła i znów śpiewa.
A wy jak oceniacie jej utwór?