Ten łobuzerski błysk w oku, ciało pełne tatuaży i pełne usta - na pewno pamiętacie najprzystojniejszego więźnia świata, Jeremy'ego Meeksa! Zdobył on popularność w 2014 roku, gdy jego zdjęcie z więzienia obiegło sieć, a kobiety z miejsca się w nim zakochały!
Teraz Meeks oficjalnie rozpoczął karierę jako model chodzący w pokazach - pojawił się na Fashion Weeku w Nowym Jorku i otworzył pokaz Philippa Pleina. Wcześniej, bo rok przed wyjściem na wolność, podpisał kontrakt z agencją modelingową "White Cross Management".
Meeksa na pokazie oglądała m.in. Maffashion, która zamieściła jego zdjęcie na Instagramie. Za udział w pokazie podziękował też sam Meeks.
Ogromne dzięki Philipp Plein za to, że uwierzyłeś we mnie... Wczorajsza noc przejdzie do historii - napisał.
Zobaczcie, jak wyglądał.