-
alka11 odsłony: 110601
Ile kupujecie wódki na wesele?
Słuchajcie ile kupujecie wódki na wesele?
Trochę się orientowałam w tym temacie, ale jak zdążyłam zauważyć różnie to się przedstawia....Jedni kupują 0,5 litra wódki na głowę, a inni 0,75 litra /os. (oczywiście do tego dodatkowo kupuje się wino, itp.).
Może któraś z Was już jest po swoim weselu i może podzielić się doświadczeniami "trunkowymi"... lol A jeśli dopiero planujecie swój ślub to powiedźcie jak to u Was będzie wyglądało?
tak wybraliśmy polanina w ubiegły weekend na targach ;) narazie bobaska jeszcze nie planujemy więc do chrzcin jeszcze daleko.Ogólnie mamy wyliczony alkohol przez pana ze stoiska, więc sądzę że dużo nie zostanie ;)
Odpowiedz@czerwona223: chetnie spotkałabym się z takim specjalistą, który podpowiedziałby mi ile czego zamówić, a grawerkę tez doradzał?
Odpowiedz@monikamaria: tak, był bardzo pomocny w każdej kwestii. A wy kiedy macie termin?
Odpowiedzteż zastanawiamy się nad drink barem super sprawa, ale jeszcze do końca nie wiemy ile reszta nas wyniesie. Chrzciny, komunia bez alkoholu tak ale nie wesele ;)
OdpowiedzMy liczymy 0,5 na osobę, dodatkowo zamówiliśmy usługi barmańskie Barniańka i goście bez ograniczeń mogą częstować się kolorowymi drinkami również bezalkoholowymi :)
Odpowiedza to nie widziałam, możliwe :) A co do ilości wódki to na pewno za mało. Na weselu jest dużo przystawek i ciepłych posiłków i goście naprawdę potrafią wypić a jednak kiepsko byłoby gdyby zabrakło alkoholu.
Odpowiedz
@norka111: wydaje mi się że 0,5 to zdecydowanie za mało. My liczymy na
samo wesele 0,8 na głowe + poprawiny bo wiem jak nasi wujaszkowie
potrafją wypić. Widziałam gdzieś tego polanina, fajna butelka, ciekawe
jak w smaku.
My poszukaliśmy kompromisu. Rodzina męża lubi wódkę, moja przepada za winem. Wesele mamy ogromne, bo na 230 osób (mąż jest góralem, wesele będzie w Poroninie). Mamy 300 litrów wódki i około 200 litrów wina. Jeżeli ktoś z Was szuka dobrego sklepu z winem to polecam Dekanter, przy dużych zamówieniach mają bardzo dobre ceny. A wino pierwsza klasa. Trochę się naszukałam, bo odpowiedzialność za ten trunek spadła na mnie. ahahah. :)
OdpowiedzMy kupiliśmy napoje w sklepie. Teraz można wyszukać promocje np. tutaj http://www.promoceny.pl/gazetki/szukaj/Coca-cola/i zobaczyć w jakiej cenie są napoje, które nas interesują. Moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie. My mieliśmy mniej wódki, więcej wina i napoje przede wszystkim.
OdpowiedzLudzie już nie chcą się upijać na weselach, podejście się diametralnie zmieniło. Teraz ludzie traktują alkohol jako dodatek, wódki schodzi niewiele. Jednak więcej wina i piwa. Jeśli chodzi o wina to zakładajcie zapewnienie kilku rodzajów wina. Słodkie, czerwone lekkie, czerwone dojrzałe, białe półwytrawne - tak żeby goście mogli dobrać coś pod każdą potrawę. Jeśli macie u siebie w mieście Centrum Wina, sklep winiarski, to warto tam spróbować. Powinni wam doradzić cały zestaw w zakładanym budżecie.
OdpowiedzW zależności od regiony i jak goście piją dużo czy mało. Na dwa dni dla 150 gości zakupiliśmy 300 butelek Weselnej Polanin z tym grawerem na butelce. Butelki zrobiły furorę na konkursach jak u kuzynki nikt nie chciał się bawić tak u nas wszyscy aby wygrać tą butelkę :) Wódki ogólnie starczyło i jeszcze zostało na chrzciny.
Odpowiedz
nie wiem, czy potrzebne są specjalne kalkulatory, raczej wszędzie na forach i w jakiś poradnikach piszą, żeby liczyć 0,5 l na parę na jeden dzień.
a promocje na pewno warto śledzić, bo można sporo oszczędzić. u mnie na weselu będzie pan tadeusz i to właśnie głównie dzięki informacjom znalezionym w necie - http://www.pantadeuszwodka.pl/promocje.html
czasem też ludzie sprzedają niewykorzystane flaszki, więc warto być w temacie zarówno na forach, jak i jakiś stronach ogłoszeniowych.
w necie dostępne są różne kalkulatory do przeliczenia ile alkoholu na głowę kupić. warto poszukać jakiś fajnych promocji w necie, na pewno są jakieś zniżki albo gratisy przy hurtowym zakupie
Odpowiedztak, to chyba taki standard 0,5l na głowę + trochę rezerwy na bramy i oczepiny:)
Odpowiedz
Pół litra na parę - jeden dzień
Litr na parę - dwa dni
+ wódka na szlogi
+ alkohol dla barmana (jeśli jest)
A co do kupna napoje i wódke kupowaliśmy tylko w selgrosie serio maja zajebiste promocje. Nasz kumpel jest przedstawicielem stocka i dawal nam taka sama oferte juz po rabatach co cena w selgrosie. Tyle ze latwiej nam bylo kupic 3 razy po 150 butelek niz raz 450. Tylko ogladajcie gazetki promocyjne no i upominajcie się o ceny specjalne :)
Nawet wczoraj kupilismy coca cole fante i sprite 1 litr za 2.60 :)
Siema
nie za mało tej wódki??? ja mam wesele we wrześniu 2011 roku i już mamy kupione 444 butelki wódki (37kartonów) i mówią że mało. Wesele z poprawinami na 250/270 osób. Mówiono, że trzeba liczyć około 1,5 litra na parę. A gdzie jeszcze oczepiny, bramki, kapeli trzeba dać po flaszce kamerzysta fotograf kilka do kuchni nie mówiąc już o gościach "na dowidzenia" zostawić troche flaszek u teściow bo przeciez tez beda mieli rodzinke w domu itp. Bałabym się na waszym miejscu kupić po 0,5 litra na głowe. Moze i my troche przesadzamy ale rodzinke mamy zabawowa ;p
My też mamy wina piwa drinki no i nie mówiąc już o wiejskim stole bo chyba łącznie wszystkich trunków mamy ok 80 litrów bimber sliwowica miodówka cytrynówka aroniówka i truskawkówka ( domowa robota ale smaczne :).
I to nie jest tak że pisze bez doświadczenia jestem 2 która wychodzi z domu brat też miał tyle alkoholu fakt troche zostało na chrzciny :) ale przynajmniej nie martwili sie ze zabraknie. Przeciez trzeba jakos gosciom podziekowac za przybycie i prezenty.
We wrzesniu napisze ile zostalo:) ale w sumie my sale mamy do wtorku takze bedziemy pewnie balowac do wtorku :)
WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA WSZYSTKICH NA NOWEJ DRODZE ;)
wszystko zależy też od tego jacy goscie....bo wiadomo ze jesli mamy wiecej osob straszych (babcie dziadkowie...strasi wujowie) to nie wypiją tyle co rosły chłop w kwiecie wieku
Co do zakupow alkoholowych my korzystalismy ze sklepu Vinationale. Bylismy zadowoleni bardzo;)
Ja sobie liczyłem takim kalkulatorem http://wesele.plock.pl/wesele-8.html i mi się tak w 90% zgodziło. Trochę wódki zostało (parę butelek), ale lepiej że zostało niż miało braknąć ;)
OdpowiedzMy kupiliśmy 0,5 l na parę, wesele było z poprawinami, a i tak prawie połowa została. A wszyscy oczywiście bali się, że zabraknie 8)
Odpowiedz
Kupiliśmy 120 butelek na ok 90 osób dorosłych (jak sie później okazało, miało być więcej) ok. 50 butelek wina i trochę bimberku w ramach "folkloru". Rozdaliśmy dużo wódki osobom które nam grały, fotografom itp. i mimo to zostało jeszcze ok. 30 butelek, wino dostały w prezencie babcie, koleżanka która pomagała w wystroju kościoła i kilka osób (mniej rozdaliśmy niż wódki).
I zostało ok. 12 butelek.
Jednym słowem goście nie pili dużo (chociaż był hotel a duża część rodziny przyjechała wynajętym przez nas autobusem, więc kierowców nie było az tak wielu), ale podobno teraz to norma.
Warto kupować alkohol w mniejszych sklepach, bo np. pan u którego my kupowaliśmy zaproponował nam dobrą cenę, poza tym powiedział, że gdybyśmy brali bardziej popularną wódkę (my braliśmy Białą Damę), to mógłby przyjąć zwrot po weselu. Warto negocjować. W markecie takich warunków raczej się nie wytarguje.
z tego co wiem kiedys kupowalo sie pol litra wodki na goscia, ale z praktyki wiem ze aktualnie idzie tego znacznie mniej, na moim slubie poszlo polowa z tego tzn ilosc gosci / 2 razy pol litra :) , ale dodam ze bylo tez winko i wszystkie babcie i ciotki kosztowaly wina
ale pewnie to tez zalezy od rodziny :) pogody, jedzenia itp
U mnie na 130 osób było 120 butelek wódki. Zostało 48. Mieliśmy też 20 butelek wina czerwonego - zostało 9 i 20 białego- nie zostało nic. Soków/napoi liczyliśmy po 2.5 litra na głowę. Zostało...masa. Nawet nie liczyliśmy. Leży to teraz wszystko w garażu i czeka...może to kiedyś wypijemy. :)
Odpowiedz
Odświeżam, bo wiele dziewczyn się nad tym zastanawia...
a ja założyłam nowy wątek, ale jakoś nikt mi nie odpowiada tam... ile soków i innych zimnych napojów kupować?
My kupilismy 140 butelek 0,5 litra na 170 osob. Wydaje mi sie, ze jeszcze zostanie.
Odpowiedz
Witam! Po waszych doświadczeniach i sugestiach (za wszystkie bardzo dziękuję ) Postanowiliśmy, że dla 170-200 osób (licząc z dziećmi) kupujemy 200 butelek wódki po 0,5 litra. Oczywiście do tego będzie jeszcze zakupione wino, szampan i inne trunki.
Jak na razie w piwnicy stoi już 100 butelek lol
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za rady
My na wszelki wypadek liczymy 1l na osobę w obawie, że część zaginie, a jak nie, to pewnie się nie zmarnuje. Do tego wina i drinki, napewno starczy.
Odpowiedz
u nas będzie (a część już jest ;) , bo mój zabpobiegliwy tatuś kupił już kilka kartonów i trzyma w piwnicy) po 0,5l na głowę, do tego jeszcze wino, bimber na stole wiejskim (już podobno nastawiony ;) ) i drink bar,
gdzie nie mam pojecia ile czego, bo dopiero mamy ustalić z barmanem
Moim zdaniem trzeba przeanalizowac sklad gosci weselnych. Bo jesli bedzie glownie mlodziez, to wodki - moim zdaniem - pojdzie wiecej. U mnie bylo liczone 0,5 l na glowe i zostalo chyba ze dwa kartony.
Poza tym, jak zabraknie, to na kazdej stacji benzynowej mozna dokupic :) Zalezy, gdzie jest wesele. A wydawac kupe forsy na morze wodki jest bez sensu, bo gdzie to potem trzymac?
Pozdrawiam,
Mała
My mieliśmu 0,5l na osobę + 6 win + 3 martini + 30 piw. Alkoholu starczyło na wesele, poprawiny, nagrody, niektórym trzeba było dać do domu. :D Impreza była na 100 osób. Przedostatnie 0,5 poszło tydzień temu ;) (ostatnie trzymamy na chrzciny :D )
Podsumowując - zaufaliśmy kierowniczce hotelu, kupiliśmy dokładnie tyle co nam radziła, i alkoholu było w sam raz :)
Wlasciciel osrodka, na ktorym robimy wesele poradzil nam by liczyc 0,75 l na glowe (wesele z poprawinami). Mysle, ze mu zaufamy w tej kwestii, bo pan ma spore doswiadczenie w temacie. Powiedzial, ze zaobserwowal, ze ludzie teraz wiecej pija na weselach. Kiedys starczalo 0,5 l na osobe...
OdpowiedzMy na około 80 osób mamy 150 butelek 0,5 (wesele dwudniowe+ bramki)
OdpowiedzNa 45 osób mielismy 50 butelek. Zostało i na paprapetówe i szampan na sylwestra i wino do kolacji przy swiecach. Goscie jakos nie pili...
Odpowiedz
otrzymaliśmy wytyczne, żeby mieć 1 litr na łebka... moja mama wymiotła po prostu maksymalnie jak otrzymując tą instrukcję przez telefon, musiała się upewnić: "no dobra, litr. ale czego - wódki czy spirytusu" niezła libacja :partyman: 8) stwierdziłam, ze od razu powinniśmy koło fortu karetkę postawić ;) ostatecznie zdążyliśmy przygotować ("domowa robota" ze spirytusu - świetna wyszła) 80 butelek na 50 osób. na weselu zeszło 10 (słownie: DZIESIĘĆ) butelek :| mieliśmy do rozdania przygotowane małe buteleczki, a rozdawaliśmy duże - wszystkim dorosłym gościom :) zdążyliśmy zrobić 2 imprezy poprawinowe w akademiku, mamy jeszcze zapasy tutaj, a w domu chyba jeszcze z 9 litrów przepalanki. ;)
do obiadu mieliśmy kupione trochę wina (nie pamiętam dokładnie ile, ale zeszło też bardzo mało), a na poprawinach właściwych szło piwo, bo mieliśmy grilla w ogrodzie rodziców :)
My juz kupilismy 7 kartonow, planujemy dokupic jeszcze z 5. Takze wyjdzie 12x12x0,5l =72l na ok.115osob.
U mojego brata na 100 osob bylo 10 kartonow i 3 kartony zostaly juz po wszystkich poprawinach 8)
Wina na pewno kupimy ok.15-20 butelek
Piwa nie kupujemy.
A alkohol kupujemy w sprawdzonej hurtowni. Najpierw przetestowalismy , a potem zakupilismy 8)
Ja jestem przed ;)
I planujemy na 150 osób kupic 150 butelek 0,5 l. + wino (niewiem ile ale nie duzo) + beczka z piwem+ drink bar, ale to chyba z wódki tej naszej....niewiem bo jeszcze sie nie dogadywalismy.
U nas jest taki zwyczaj w rodzinie, ze co niektórym ;) daje sie wódke na wychodne, poza tym trzeba doliczyć ewentualne bramyi wygrane w zabawach weselnych.
Więc musimy sie dobrze zaopatrzeć 8)
Ja mam do was pytanie : Gdzie bedziecie ta wódke i alkohole kupowały?
W supermarkecie? w hurtowni? a może normalnym sklepie? ;)
Podobne tematy