"Mam na imię Eryk i mam 30 lat. Tak się składa, że jestem singlem i nie mam dziewczyny, a niebawem moja siostra bierze ślub i muszę z kimś na niego pójść. Nie jest dzisiaj łatwo znaleźć kogoś fajnego. To znaczy, ja tam za dużych wymagań nie mam. Wiadomo, że chciałbym, żeby szpetna nie była, miała pełne uzębienie i długie włosy. Z drugiej jednak strony najważniejszy jest dla mnie aspekt finansowy. Zależy mi na tym, żeby dorzuciła się ta panna do koperty połowę, bo to drogie rzeczy są, a zabawa kosztuje".
Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Moja siostra bierze ślub, a ja nadal sam
Moja młodsza siostra ma 25 lat i tak się złożyło, że już bierze ślub. No takie życie, że ona odkąd skończyła 18 lat, to się spotykała z takim Jackiem i tak razem chodzili, chodzili, aż dochodzili do ślubu. Ja próbowałem być w różnych związkach, ale nie tak łatwo spotkać dzisiaj dobrą kobietę. Wybredne laski są i tylko im na pieniążkach zależy. Lecą tylko na to, że facet ma mieszkanie i samochód, lub na takich, co mają 190 centymetrów wzrostu i kwadratową szczękę.
Nie da się więc ukryć, że byłem sam. No byłem, co mam powiedzieć. Coś tam próbowałem się spotykać, a to z jedną, a to z drugą, ale nie było to.
Szukam partnerki na wesele
Tak więc, jak wspomniałem we wstępie, szukam laski na wesele. To tylko jedna noc, ale trzeba z kimś pójść. Zależy mi na tym, żeby umiała i lubiła tańczyć, nie była ostatnią szkaradą, i najważniejsze, żeby oczywiście dołożyła się do koperty. Taki ślub to przecież są bardzo drogie rzeczy, a ja bogaty nie jestem. Panna więc, skoro chce się bawić, powinna połowę się do koperty dorzucić.
Nie ma w życiu nic za darmo i jednak właśnie wydaje mi się, że to uczciwe warunki za całą noc zabawy w moim towarzystwie.
Chętne kobiety (takie 18 plus, 35 minus) proszę o zgłaszanie się pod postem. Od razu zaznaczę, że odpowiem tylko na wybrane przez siebie komentarze. Od razu prosiłbym o zadeklarowanie, że panna zgadza się połowę dołożyć do koperty, bo to ważne. A i wesele za dwa miesiące w Warszawie. Szczegóły podam na priv.
Kacper