Panna młoda wzięła ślub w szpitalu. "Chciała zdążyć". Te zdjęcia w sukni ślubnej rozdzierają serce

Panna młoda wzięła ślub w szpitalu. "Chciała zdążyć". Te zdjęcia w sukni ślubnej rozdzierają serce

Panna młoda wzięła ślub w szpitalu. "Chciała zdążyć". Te zdjęcia w sukni ślubnej rozdzierają serce

Pixabay.com/Instagram.com/tomasz_karauda/

Polska pacjentka chorująca na mukowiscydozę wzięła ślub w szpitalu, w tej samej sali, w której leży na co dzień. Panna młoda wystąpiła w białej sukni ślubnej i z welonem i z nowonarodzonym synem na rękach. Ania wie, że ma mało czasu. Te zdjęcia ze ślubu rozdzierają serce.

Reklama

Polska panna młoda wzięła ślub w szpitalu

Tomasz Karauda to lekarz Kliniki Pulmonologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. N. Barlickiego nr 1 w Łodzi, a także lekarz oddziału COVID. Widzowie mogą go znać z TVN24, bo często występuje w tej stacji jako ekspert.

Prywatnie zaś to człowiek obdarzony wielkim sercem i bardzo uduchowiony. Jest osobą głęboko wierzącą. Na swoim profilu na Instagramie stara się łączyć wiedzę medyczną z wiarą.

Tomasz Karauda, lekarz z TVN24 Instagram.com/tomasz_karauda

Ostatnio lekarz opisał na Instagramie ogromnie wzruszającą historię swojej pacjentki Ani, która choruje na mukowiscydozę. Ania leczy się Klinice Pneumonologii od lat. 30-latka marzyła o tym, by zostać matką, choć wiedziała, że ciąża może bardzo pogorszyć jej stan.

Ania jest chora na mukowiscydozę - straszną, genetycznie uwarunkowaną chorobę, która odbiera Wam kawałek życia z każdym rokiem i często kończy tą piękną przygodę, gdy większość ludzi kończy studia i marzy dobrym, pełnym pięknych wspomnień życiu.
Ania wiedząc o tym, że sama być może nigdy tych wspomnień mieć nie będzie, postanowiła powołać na świat pięknego, zdrowego Mateuszka, jedynego synka.
Ciąża i poród dramatycznie zaostrzyły chorobę, na które są skuteczne, ale baaardzo drogie leki. W Polsce nie ma na nie refundacji.

Ania marzyła o tym, by wziąć ślub i wystąpić w białej sukni ślubnej. Chciała to zrobić jak najszybciej, bo wiedziała, że dla niej każdy dzień jest na wagę złota.

Niedawno w polskim szpitalu odbył się ślub pary. Ania wystąpiła w białej sukni ślubnej i z welonem i wzięła ślub w tej samej sali, w której leży na dzień. Patrząc na te zdjęcia trudno się nie wzruszyć.

Wszyscy w Klinice płakaliśmy widząc jej ślub, który odbył się w tej samej sali, w której walczy o życie. Ona… zniszczona chorobą, w białej sukni, z synkiem na rękach i marzeniem by zdążyć być jego matką, patrzeć jak dorasta, usłyszeć pierwsze „mama”.

Jak pomóc Ani?

Lekarz poprosił o pomoc dla Ani.

Pomagając Ani, kupujemy jej życie. Dla Was jeden tydzień to nic wielkiego, dla niej - wszystko… Każdy dzień na wagę złota. (...) Z całego serca dzisiaj wołam - pomóżcie naszej Ani. Opiekowałem się nią ostatnie 24h, czuwałem, dawałem nadzieję, której sam nie jestem pewny. Kupmy dla niej nadzieję... Już Wam z całego serca dziękuję.

Na portalu www.siepomaga.pl/oddech-anny trwa zbiórka dla niej.

Anna Tomczak wyjaśnia na niej powody, dlaczego wzięła ślub w szpitalu.

W obliczu naszego życiowego dramatu postanowiliśmy pobrać się i ochrzcić synka w szpitalu. Była suknia, biały welon, ubranka do chrztu, niesamowita miłość i łzy szczęścia.

Podjęliśmy tę decyzję, ponieważ nie wiedzieliśmy i nadal nie wiemy, co przyniesie jutro... Nie tak wyobrażałam sobie wejście w macierzyństwo. Poświęciłam wszystkie swoje siły, by urodzić Mateuszka. Dziś muszę te siły poświęcić na to, by moja choroba nie rozdzieliła nas na zawsze…

Jedyną szansą jest dla mnie terapia dwoma innowacyjnymi lekami. Niestety, leki nie są refundowane w Polsce, a roczna terapia kosztuje milion złotych... To ogromna kwota, dlatego błagam, nie odwracaj wzroku. Pomóż mi!

Na ten moment zebrano 27% potrzebnej kwoty.

Zobacz wzruszające zdjęcia ze ślubu, który odbył się w polskim szpitalu! W galerii zobaczysz też, jak Ania wyglądała przed chorobą. 

Panna młoda wzięła ślub w szpitalu. "Chciała zdążyć". Te zdjęcia w sukni ślubnej rozdzierają serce!
Źródło: Instagram.com/tomasz_karauda/
Reklama
Reklama