59-letnia Meg Ryan pojawiła się na Gali amfAR w Los Angeles i fani mieli problem, żeby rozpoznać w niej kultową aktorkę sprzed lat. Niestety przez zbyt częste ingerencje chirurgów plastyków, gwiazda już nie przypomina siebie. Jak prezentowała się na czerwonym dywanie? Poznalibyście ją?
59-letnia Meg Ryan jak inna osoba?!
Patrząc na najnowsze zdjęcia Meg Ryan, niestety nie widać w niej już tej uroczej blondynki sprzed lat, która swoim urokiem potrafiła oczarować każdego. Dziś ze zdjęcia patrzy na nas kobieta bez mimiki twarzy i zmarszczek na czole z nienaturalnym uśmiechem, który był przecież jej atutem. Co Ty ze sobą zrobiłaś?! - czytamy w co drugim komentarzu pod zdjęciami.
Meg nie reaguje na zaczepne komentarze i nie dzieli się ze światem swoim życiem prywatnym. Nie znajdziemy w sieci zdjęć jej domu, rodziny, a nawet psa, jeśli w ogóle takiego posiada ;)
Meg Ryan w małej czarnej
Na Gali amfAR w Los Angeles aktorka pojawiła się w połyskującej od cekinów czarnej sukience bez rękawów. Mając taką figurę, można sobie pozwolić na wymagajacy materiał. DO tego skromna biżuteria, delikatny makijaż i pofalowane włosy. Zaskakującym wyborem były buty - dość toporne sandałki, które wyglądały naszym zdaniem zbyt masywnie.
Jak Wam się podoba Meg w takim wydaniu? Czy faktycznie liczne operacje plastyczne sprawiły, że jest nie do poznania? Sprawdźcie naszą galerię poniżej, aby się przekonać.