Mia Sand z Danii nie wygląda jak typowa fit modelka, a raczej jest jej zaprzeczeniem, ale mimo 80 kilogramów wagi i olbrzymich rozmiarów, dla wielu internautów stała się nowym ideałem piękna. 29-latka prezentuje się niebywale ponętnie: długie blond włosy, duże niebieskie oczy, wielki biust, krągłe biodra, długie nogi i śnieżnobiały uśmiech.
Natura obdarzyła Dunkę wyjątkowo hojnie, co oczywiście nie uchodzi uwadze zwłaszcza męskiej części internautów. Jej kształty robią wrażenie, zwłaszcza gdy podkreśli je w swój ulubiony sposób, czyli wkładając obcisłe topy, spódnice mini i kombinezony w stylu Kim Kardashian.
Trzeba jednak zaznaczyć, że dorodna blondynka, mimo potężnej postury, wcale nie jest typową BBW. Jej ciało nie ocieka tłuszczem, lecz jest zbudowane głównie z mięśni, estetycznie wyrzeźbione i bardzo jędrne. Dunka jest bowiem pasjonatka fitnessu i zdrowego stylu życia, a poza prowadzeniem bloga oraz modelingiem pracuje jako trener personalny.
Mia Sand została okrzyknięta przez swoich fanów nowym ideałem kobiecości. Pod jej postami często pojawiają się komentarze, że taki typ powinien być częściej promowany w mediach, aby wreszcie skończyć z hegemonią "wyżyłowanych" modelek w rozmiarze XS. Wysportowana Dunka ma szansę być jedną z prekursorek nowego trendu.
Zobaczcie, jak prezentuje się "uosobienie prawdziwej kobiecości", za którym tak szaleją faceci.
