Już od sześciu lat dziennikarka i prowadząca programu "Nasz nowy dom" Katarzyna Dowbor i kierownik budowy Wiesław Nowobilski razem współpracują na planie programu. Okazuje się, że prace remontowe pochłaniają tyle czasu, że cała ekipa programu spędza więcej czasu razem, aniżeli w domu z bliskimi. To z kolei pozwala dogłębnie poznać swojego współpracownika. W jednym z wywiadów Wiesław Nowobilski zdradził, jaką szefową jest Katarzyna Dowbor...

Program "Nasz nowy dom" od lat jest emitowany w stacji Polsat, dzięki czemu wiele potrzebujących rodzin otrzymało pomoc, w postaci wyremontowanego i bezpiecznego domu. Jednym z bohaterów ekipy był Artur Witkowski, który zarządzał ekipą budowlaną. Niestety po kilku latach współpracy postanowił odejść z programu. Okazuje się, że nie porzucił placu budowy i nadal remontuje domy!

To był kolejny bardzo wzruszający odcinek programu "Nasz nowy dom". Trudno opisać słowami radość pani Agnieszki i jej córki, ale jedno jest pewne! Panie mają teraz naprawdę godne warunki do mieszkania w swoim prawie 100-letnim domu, który wcześniej do zamieszkania nie nadawał się wcale. Koszmar życia codziennego zamienił się w bajkę z najpiękniejszych snów. Zobacz!

Program "Nasz Nowy Dom" od lat cieszy się niesłabnącą popularnością widzów. Trudno się dziwić, spektakularne metamorfozy domów i wzruszające historie ich właścicieli poruszają wielu. Prowadząca program, Katarzyna Dowbor, odpowiedziała na najbardziej nurtujące widzów pytania. Wiemy, ile naprawdę trwa remont.

Ekipa programu "Nasz nowy dom" ponownie zaskoczyła metamorfozą budynku. Tym razem zadanie było dość mocno utrudnione, bo podczas remontu trzeba było połączyć totalną tradycję z nowoczesnością. Ale udało się to zrobić i efekt końcowy zadowolił nie tylko głównych zainteresowanych, ale i samych widzów. Stary, drewniany dom zyskał nowe życie. Pani Marzena i Justyna martwiły się, że nie przetrwają zimy, a teraz mieszkają w godnych warunkach.

Katarzyna Dowbor od lat prowadzi program "Nasz nowy dom". Ostatnio gwiazda nie pojawiła się na nagraniach. Jej  nieobecność na planie wzbudziła zainteresowanie i niepokój. Okazało się, że miała ważny powód. Katarzyna Dowbor wylądowała w szpitalu!

Ekipa programu "Nasz nowy dom" podejmuje co chwilę nowe wyzwania. Rodzin, które oczekują pomocy, jest mnóstwo i nie jest łatwo wybrać akurat te, które na nią "zasłużą". Jednak Katarzyna Dowbor dokonuje z pewnością słusznych wyborów, a tym razem padło na czteroosobową rodzinę z małej wsi w kujawsko-pomorskim. Dom tej rodziny nie miał kuchni i nie posiadał łazienki z prawdziwego zdarzenia. Ale to się zmieniło!

Pani Kasia jest samodzielną mamą trójki dzieci. Niestety los nie był dla niej łaskawy. W związkach jej się nie układało i nie miała dokąd pójść. Postanowiła jej pomóc jej mama, która za wszystkie swoje życiowe oszczędności odremontowała rodzinny dom. Ale później kobieta zachorowała i zmarła, a następnie wydarzyła się kolejna TRAGEDIA.

Syn Pani Wiery ma zespół Downa. Kobieta ma już ponad 70 lat, a Piotr, chociaż jest już po trzydziestce, wciąż wymaga wsparcia mamy w codziennych czynnościach. Pani Wiera marzyła najbardziej o tym, aby miała co temu swojemu synowi zostawić. Chciała, żeby mógł żyć w godnych warunkach. Dzięki ekipie programu "Nasz nowy dom" jej największe marzenie się spełniło.

Wiesław Nowobilski w ostatnim odcinku "Tańca z Gwiazdami" przeszedł dalej! Internauci są zachwyceni kierownikiem budowy z "Nasz nowy dom". Czy pan Wiesiu ma szansę na finał? Zobacz, jak wypadł w ostatnim odcinku.

Wiesław Nowobilski to jeden z uczestników aktualnej edycji "Tańca z Gwiazdami". Słynny kierownik budowy "Nasz nowy dom" bardziej chodzi niż tańczy, ale widzowie i tak go kochają! Jaki jest jego sekret? Sprawdzamy!

Pani Renata przeszła w swoim życiu przez prawdziwe piekło. Trafiła na człowieka, który bez opamiętania się nad nią znęcał, nie zważając wcale na to, że patrzą na to wszystko dzieci. Uwolniła się od niego i zamieszkała w połowie domu, odziedziczonego po ojcu. Niestety nie wystarczyło jej pieniędzy na remont. Ekipa "Nasz nowy dom" kompletnie odmieniła ten budynek.

Ekipa programu "Nasz nowy dom" znowu dała radę. Tym razem na tapecie był dom Pani Zofii. Mamy pięciorga dzieci, której mąż zmarł niedawno bardzo niespodziewanie. Jego największy marzeniem było zorganizowanie dla rodziny dodatkowej przestrzeni i dobudował kawałek domu, ale nie zdążył swojego dzieła dokończyć. Teraz Pani Zofia i jej dzieci mają naprawdę godne warunki do życia.

Pani Magda jest samotną mamą dwójki dzieci. Odeszła od partnera, który dużo pił i wiecznie się awanturował, a ona nie chciała, aby jej dzieci były świadkami takich sytuacji. Niestety kobieta nie miała gdzie uciec, więc wróciła do rodzinnego domu. Tam nie było wiele miejsca i 7 osób musiało mieszkać w jednym pokoju. Ale ekipa "Nasz nowy dom" wyremontowała domek Magdy i teraz kobieta nie musi się już niczym martwić!