-
Gość odsłony: 2141
Co by mi pasowało?:
Witam wszystkich, mam pytanie co do koloru włosów- jaki by mi pasował?
Myślałam, czy by się nie zrobić na blondynkę, co o tym myślicie? I jaka by była najskuteczniejsza metoda zmienienia mojego koloru na blond? Najlepiej "domowym sposobem", czyli bez udziału fryzjera ^^
A jeżeli już, to ile mniej więcej kosztuje u fryzjera farbowanie włosów? Długość ok 70cm ;]
Moje zdjęcia (kliknięcie na nie powiększy je):
http://www.vpx.pl/foto,dsc0001616.html http://www.vpx.pl/foto,dsc_0835w.html http://www.vpx.pl/foto,ssa53627.html
Z góry dziękuję za wszelaką pomoc ^^
Ale mam czekać, aż same mi odrosną? Czy je ufarbować na coś w podobie mojego koloru? Bo narazie mogę czekać, ale jak zrobią mi się już duże odrosty, to będzie to głupio tak jakoś wyglądać, że połowa brązowa, prawie czarna, a połowa blond...
Moje włosy są prawie identyczne jak odcień Garnier Belle Color - szatyn, to jest nr 22. Można sprawdzić na stronie Garniera
Shayoko.-HardCore napisał(a):A moim zdaniem poasowal by Ci ciemny brąz... a co do pasemek to nie bardzo bo sama je mam i potem w takie wlosy musisz duzo inwestowac (odrosty i te sprawy xP)
Jezeli jeszcze nigdy sobie nie farbowalas (a tak mi sie wydaje ze zdjecia xD) to ich lepiej do fryzjera, a koszt to mysle ze 80-100zł (u mojej fryzjerki przynajmniej) Pozdro :P
ale mi tez chodzilo o to zeby poszla do fryzjera :P blond pasemka ba jej twarz rozjasnily..mi sie wydaje ze byloby baaradzo ladnie :) nawet jesli zrobi sobie wlosy na ciemny braz to tak czy tak bedzie musiala robic sobie odrosty :)
A moim zdaniem poasowal by Ci ciemny brąz... a co do pasemek to nie bardzo bo sama je mam i potem w takie wlosy musisz duzo inwestowac (odrosty i te sprawy xP)
Jezeli jeszcze nigdy sobie nie farbowalas (a tak mi sie wydaje ze zdjecia xD) to ich lepiej do fryzjera, a koszt to mysle ze 80-100zł (u mojej fryzjerki przynajmniej) Pozdro :P