-
misiacz odsłony: 7588
!!!
Witam,
przeczytałam kilka wątków na forum doświadczonych stylistek, ze najważniejsze to iść na kurs!!!
Przepraszam, ale to naprawde bzdura. Jestem zła bo wydałam moim zdaniem dużo pięniedzy za to co teraz mam fatalnego na paznokciach.
Poszłam bo wydawało mi się, że skoro babka jest po kursie to pewnie zrobi coś co bedzie wyglądało w miarę spoko... nie oczekiwałam cudów, najpierw pytałam o zdjęcia ale oczywiście ie miała ta PANI PO KURSIE. A ja sie skusiłam i PO powiedziałam dość ostatni raz....
Ponad dwa lata pracowałam jako recepcjonistka w salonie stylizacji paznokci, miałam regularnie robione paznokcie i trochę się dowiedziałam o tej metodzie, o produktach bo zamawiałam do salonu, i o tym jak takie paznokcie się robi....
i własnie po tej katastrodie gdy wróciłam do domu i musiałam sama spiłować paznokcie i jak zobaczyłam to co miało być frenchem załamałam się, PANI PO KURSIE tak zrobila french ze nawet ten bialy akryl nie przypominał białego, to jest jakaś fala po prostu tragedia!!! Paznokcie brzydkie nierówne... W Warszawie mam 2 koleżanki naprawde super stylistki, paznokcie piękne ale nie mogłam niestety się udaći wybrałam się do takiej ...ehhh aż szkoda słow.
Do czego zmierzam, nie mam kursu i pewnie nie zrobie chociaż może, ale kupuje sobie akryle i zestaw i sama sobie uzupełnie, zrobię takie paznokcie jakie mi odpowiadaja, kształt kolor i wszystko. Zależy mi jedynie na paznokciach ładnych kształtnych nie zrobie pwenie frencha bo nie umiem ale sobię uzupełnie i wypiłuje!!!!i wreszzcie będe zadowolona i szczęśliwa, że nie wydałam kasy w błoto. Naprawd wierzę, że mi się to uda:))
Pozdrawiam wszystkie poszkodowane oraz te stylistki, których robione paznokcie wyglądaja naprawdę pięknie!