-
HoneyGirl odsłony: 1961
Przedstawiam Czesława ;)
To nasz kocio wkońcu się zdecydowaliśmy , który zamieszka z nami 13 - 14 sierpnia
Czesław Junior ( po tatusiu ;) )
mały ma 3 miesiące jest dzieckiem czarnej persicy i kota ( też syna persicy) szarego pręgowanego - ze skośnymi oczętami ;)
jesteśmy wszyscy zakochani , ma cudne szaro-zielone oczy.....
mały wygląda jak kociak z reklamy karmy dla kotów sheba.....
kuwetkowy , kochany...
a oto Czesio ....
Jo76 napisał(a):HoneyGirl napisał(a):
mały ma 3 miesiące jest dzieckiem czarnej persicy i kota ( też syna persicy) szarego pręgowanego - ze skośnymi oczętami ;)
Dopiero mnie oswiecilo - czy rodzicami kotka jest matka i syn? :O
Bo jesli tak to kocio moze miec troche zdrowotnych problemow...
nie
chodziło o to że ojciec czesia nie jest zwykłym dachowcem , tylko też ma pochodzenie ''perskie'' :)
Czesiek aka Kotu mieszka z nami od 13 sierpnia
jest straszny słodziak
dziś obudził mnie ślicznym mruczeniem......
HoneyGirl napisał(a):
mały ma 3 miesiące jest dzieckiem czarnej persicy i kota ( też syna persicy) szarego pręgowanego - ze skośnymi oczętami ;)
Dopiero mnie oswiecilo - czy rodzicami kotka jest matka i syn? :O
Bo jesli tak to kocio moze miec troche zdrowotnych problemow...
Moje dziecię wlasnie stwierdzilo, ze on chce TAKIEGO kotka ;)
Odpowiedz
Marchefka napisał(a):Zanim zobaczylam zdjecia pomyslalam "yyy pers" (bo nie przepadam za persami), ale jak zobaczylam zdjecia Czesia to przepadlam - cudny jest :o
ehh zazdroszcze, tez bym chciala kota, ale na razie wspolna decyzja adopcja zostala odsunieta w czasie :(
Kocio piekny :) I z persem niewiele ma wspolnego na szczescie.
Do tego kolor - cudo :)
A jesli chcesz poczytac wiecej na temat pielegnacji nowego domownika to forum miau.pl jest skarbnica wiedzy
Zanim zobaczylam zdjecia pomyslalam "yyy pers" (bo nie przepadam za persami), ale jak zobaczylam zdjecia Czesia to przepadlam - cudny jest :o
ehh zazdroszcze, tez bym chciala kota, ale na razie wspolna decyzja adopcja zostala odsunieta w czasie :(
pięknyyyyy :) ja zawsze chciałam mieć kotka, ale niestety obecnie mieszkam w Irlandii, a tam żaden właściciel wynajmowanych przez nas /naszych znajomych domów/ mieszkań, nie chce się zgodzić na futrzaka :(
Odpowiedz
Aleba , kota dostajemy ( od kolezanki M )
chetnie poproszę ten poradnik
jeszcze w kwestii jedzenia
podczas wizyty u kotka pokazywano nam karmę krórą je on teraz i szczerze to nie jest ona dość wartościowa ( coś ala Whiskas) i chcielibyśmy podawać mu coś lepszego
jak wprowadzić taką zmianę??
to samo tyczy się żwirku...
a i mail :)
[email protected]
Myślę, że dobrze by było, jakby poprzedni właściciele dali Ci jakaś jego zabawkę albo szmatkę na której leżał ... tak żeby miał cos znajomego, to łatwiej mu przyjdzie zmiana otoczenia
Odpowiedz
Kociak piękny (mam tylko nadzieję, że go nie kupiłaś)
Co do kociej wyprawki:
* kuweta i żwirek - najlepiej taki, jakiego kociak używał do tej pory
* miski - co najmniej 3: na wodę, suche i mokre jedzenie
* drapak (nie gwarantuje pełnej ochrony mebli przed kocimi pazurami, ale pozwala choć częściowo zmniejszyć szkody)
* transporter lub torba do przewozu zwierzaka
* ewentualnie legowisko - ale tu bym zalecała ostrożność, kot może wcale nie chcieć w nim spać
* zabawki - dużo zabawek (chociaż i tak najlepsze potem okazują się kulki ze sreberek od czekolady, kasztany, kapsle i inne podobnie wyszukane rzeczy ;) )
Jeśli chcesz, podaj mi maila, wyślę Ci "ABC kota" - taki krótki poradnik o opiece, żywieniu, leczeniu, pielęgnacji, który daję nowym domom moich kotów.
Podobne tematy