-
Alma_ odsłony: 1609
Motocyklistki 8-)
Któraś z Was jeździ motocyklem? 8)
Ja się właśnie uczę i strasznie mi się podoba lol
Alma_ napisał(a):Idolka?? Przeciez jestesmy na podobnym etapie. lol
Ja mam za pare dni (pierwszy ;) ) egzamin...
Ale motor już masz, a ja to dopiero w przyszłym roku swój własny zakupię, więc jesteś zdecydowanie kilka kroków przede mną. Dasz znać po egzaminie jak poszło?? Ja już teraz życzę powodzenia i 3mam kciukasy :D
kiedys jeździłam jako pasażer....pewne zdarzenia i rozsądek wzięły górę... niestety jako kierowca motoru małe są szanse w starciu z zakompleksionym kierowcą samochodu.....mąż sie wyleczył jak pojawiły się dzieci na świecie...może brak nam odwagi, ale śpię spokojnie...lubię motory i szanuję ich na drodzę jadąc moim szerszeniem lol . Mam koleżankę starą motorówe i lubię słuchać patzrec jak jeździ.... zazdroszczę trochę odwagi. tak więc spokojnej drogi i kibicuje wam podczas egzaminów...... lol lol
Odpowiedz
ja wiem tyle co mowi mi brat motocyklista
Z motocyklami jest inaczej niz samochodami
Mozna kupic ok 20letni motocykl i bedzie super... (no tylko oczywiscie trzeba sie znac) a takie wlasnie kosztuja tylko ok 4 tysiecy
Sprobuj się przejsc po komisach motocyklowych
Aj motorek - piękna rzecz :D ja jeżdżę jako plecaczek tylko, ale uwielbiam. Nigdzie mi się tak dobrze nie myśli, jak na wypadach motocyklowych.
Sama próbowałam jeździć jak jeszcze mieliśmy MZtkę (pierwsza gleba) i GSa. Aktualny sprzęt jest dla mnie za wysoki i za ciężki - nie mam szans utrzymać, więc jazdy się skończyły.
Ale tak mi się czasem marzy zrobienie prawka i kupienie jakiegoś fajnego czoperka do bzykania po mieście :lizak:
Alma_ napisał(a):Saskiia, a dowiadywalas si?
Nie wiem, co to dla Ciebie sa Himalaje ;) ale ja bylam zaskoczona za ile mozna kupic maly motorek, w sam raz do nauki ;)
no to dawaj, Alma, ile w tych okazyjnych cenach :) (tak mniej więcej) bo ja nie znam się jakoś super. wiem, ile kosztują nowe i ile mniej więcej. niemniej - trudno mi wyszukiwać okazje, bo nie potrafię ocenić stanu motoru, niestety.
ach... :love:
Alma gratuluję odwagi :)
Mój mąż właśnie robi prawo jazdy na motor i strasznie mnie namawiał, bym poszła z nim na kurs lol Kilka tygodni temu kupiliśmy sobie motocykl i jak na razie jazda na nim 20 km/h to już dla mnie porażająca prędkość. Kto wie, może się kiedyś przekonam ;)
Saskiia, a dowiadywalas si?
Nie wiem, co to dla Ciebie sa Himalaje ;) ale ja bylam zaskoczona za ile mozna kupic maly motorek, w sam raz do nauki ;)
Mój akurat byl okazyjny i zaufalam mezowi, |e mam brac, ale czuje respekt prowadzac 150 kg i majac spory zapas mocy, ktora moze latwo wymknac si spod kontroli... Nawet wolalabym cos mniejszego. Ale trudno, jako[ sobie na tej glebokiej wodzie poradzic musze ;)
Ostatnio czytałam gdzieś wywiad z Agnieszką Szulim - prezenterka z jedynki, która pasjonuje się motorami i sama jeździ.
Gratuluję nabytku alma :)